UFC 307: Julianna Pena wygrywa niejednogłośnie na punkty i odzyskuje mistrzowski pas [WIDEO]
Julianna Pena (13-5) pokonała Raquel Pennington (16-10) w co-main evencie gali UFC 307, czyli pojedynku o pas wagi koguciej kobiet. „Venezuelan Vixen” ponownie została więc mistrzynią UFC.
Spokojny początek walki. Zawodniczki atakowały głównie prostymi i chroniły się za gardą. Pierwsza nieco mocniej trafiła Pennington. Później jednak Pena dobrze schodziła z linii ciosu i kontratakowała. Mistrzyni świetnie trafiła ją jednak podbródkowym W końcówce rundy „Venezuelan Vixen” za to mocnym prawym.
Pennington była stroną wywierającą presję. Doszło do klinczu, z którego świetnym rzutem popisała się jednak Pena. Pretendentka znalazła się w pozycji bocznej. Pennington zdołała co prawda wstać, ale rywalka wpięła się za jej plecy i w tej pozycji pozostała do końca rundy.
Mistrzyni zaczęła trzecią rundę od serii ciosów prostych. Wkrótce została jednak mocno skontrowana. Pena raz po raz znajdowała luki w defensywie rywalki. Była mistrzyni weszła w klincz i wykorzystując haczenie ponownie sprowadziła walkę do parteru. Pena wpięła się za plecy oponentki. Zadała kilka ciosów a potem zapięła duszenie. Mistrzyni zdołała się jednak obronić.
Walka weszła w fazę rund mistrzowskich. Pennington naruszyła rywalkę high kickiem.”Rocky” w dalszej części rundy pracowała też swoim boksem. Mistrzyni atakował zarówno na tułów jak i głowę. Po jednym z ciosów Pena wylądowała na deskach. Pennington ruszyła za nią do parteru. Dość szybko pretendentka zdołała się jednak podnieść.
Ostatnia runda mogła się okazać decydująca dla losów mistrzowskiego pasa. Pennington pracowała sporo lewym prostym. Pena była jednak w stanie zaskoczyć ją i mocno trafić w krótkiej kombinacji. Po krótkim klinczu zawodniczki wzeszły w intensywną wymianę. W dalszej części rundy po jednym z ciosów Pennington pretendentka została nieco naruszona. „Venezuelan Vixen” wciąż była jednak groźna i trafiła kilka razy.
Po raz kolejny tego wieczoru byliśmy świadkami niejednogłośnej decyzji. Jeden z sędziów punktował pojedynek dla aktualnej mistrzyni 48-47, dwaj pozostali jednak dla pretendentki w identycznym stosunku. Julianna Pena odzyskuje więc mistrzowski pas kategorii koguciej kobiet. „Venezuelan Vixen” zdobyła go po raz pierwszy pod koniec 2021 roku sensacyjnie przerywając wieloletnią dominację Amandy Nunes. Kilka miesięcy później przegrała jednak rewanżową walkę z legendarną Brazylijką. Teraz powróciła do oktagonu po ponad dwóch latach przerwy i od razu sięgnęła ponownie po tytuł.