UFC 304: Marcin Prachnio miał dobre momenty, ale Bukauskas poddał go w 3. rundzie [WIDEO]
Marcin Prachnio (17-8) przegrał z Modestasem Bukauskasem (16-6) przez poddanie w trzeciej rundzie na karcie przedwstępnej gali UFC 304.
Prachnio w swoim stylu rozpoczął od serii niskich kopnięć. Polak to wielokrotny mistrz kraju i medalista mistrzostw Europy w karate kyokushin i świetnie korzystał ze swojego bazowego stylu. Bukauskas coraz groźniej zaczął jednak kontrować. Litwin kilka razy mocno trafił a w drugiej połowie rundy złapał też zawodnika trenującego w Holandii w klinczu na kilkadziesiąt sekund. Kolejne mocne ciosy Bukauskasa niestety dochodziły do celu. W samej końcówce Polak został znowu naruszony.
Drugą rundę Prachnio zaczął naprawdę mocno. Były zawodnik ONE Championship ruszył z ciosami, nie zapominał też o kopnięciach. Niestety Bukauskas bardzo mocno go naruszył. Wydawał się, że koniec Polaka jest bliski, ale ten niespodziewanie odwinął się high kickiem. Spore kłopoty Litwina, który postanowił ratować się klinczem. Na półtorej minuty przed końcem rundy „Bałtycki Gladiator” przeniósł walkę do parteru. Bukauskas z góry zadał kilka ciosów a potem próbował też kimury. Polak wstał dopiero tuż przed syreną kończącą rundę.
Znakomity start ostatniej rundy w wykonaniu Marcina Prafchnio. Polak trenujący w Holandii miał swoją okazję, ale niestety rywal po raz kolejny go obalił. Bukauskas kontrolował pozycję w parterze. Były mistrz Cage Warriors nie zadawał co prawda zbyt wielu ciosów przez dłuższy czas, ale był na tyle aktywny, że sędzia nie podnosił walki. W końcu Litwin zapiął duszenie trójkątne rękoma i w ten sposób poddał Polaka.