UFC 294: Walka Ankalaeva i Walkera przerwana po faulu w parterze. Do klatki musiał wkroczyć Dana White!
Magomed Ankalaev (18-1-1, 1 N/C) sfaulował Johnny’ego Walkera (21-7, 1 N/C) podczas gali UFC 294 w Abu Dhabi. Walka ostatecznie została uznana za nieodbytą.
Walker od początku walki był nastawiony na niskie kopnięcia. Ankalaev dobrze skontrował jednak rywala ciosem. Dagestańczyk znakomicie trafił Brazylijczyka na wątrobę. Ten skulił się z bólu. Ankalaev poszedł za akcją i skontrolował rywala pod siatką. Były pretendent zapomniał się jednak w ataku i kolanem na głowę trafił przeciwnika znajdującego się w parterze. Do oktagonu wkroczył lekarz i zdecydował o tym, żeby pojedynek przerwać. Ta decyzja zdecydowanie nie spodobała się Brazylijczykowi. Awanturował się na tyle mocno, że do klatki wkroczył Dana White.
Ostatecznie walka została uznana za nieodbytą.