UFC 261: Chris Weidman złamał nogę po pierwszym kopnięciu. Potworna kontuzja byłego mistrza [WIDEO]
Chris Weidman (15-6) złamał nogę już na samym początku walki z Uriahem Hallem (17-9) podczas gali UFC 261 w Jacksonville.
Były mistrz wagi średniej wyprowadził mocne kopnięcie, po którym doznał strasznego urazu. „All-American” upadł i nie mógł dalej walczyć. W ten sposób walkę wygrał Uriah Hall.
Cały pojedynek trwał tylko 17 sekund.
Uraz przypominał ten, którego doznał Anderson SIlva… właśnie w pierwszym starciu z Weidmanem.
W przeszłości zawodnicy spotkali się już w w klatce. Miało to miejsce w ich początkowej fazie kariery, bowiem jeszcze w 2010 roku. Na gali Ring of Combat 31 zwyciężył Weidman przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie.
Zobacz także:
Po raz pierwszy od ponad roku na gali UFC pojawią się widzowie. W rozpisce znalazły się aż trzy walki mistrzowskie z rewanżowym starcie Kamaru Usmana z Jorge Masvidalem na czele.
Znakomicie nowy sezon Professional Fighters League rozpoczął Marcin Held. Reprezentant Bastionu Tychy pokonał na pełnym dystansie Natana Schulte, czyli zawodnika, który dwukrotnie inkasował milion dolarów za cały sezon – w 2018 i 2019 roku.