Typowanie redakcyjne UFC 304. Edwards czy Muhammad? Aspinal czy Blaydes? Jak wypadną Polacy?

Zapraszamy na trzysta szóstą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki gali UFC 304 w Manchesterze. Galę zwieńczą dwa pojedynki mistrzowskie. Wcześniej zawalczą też dwaj Polacy.

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską –Betclic. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.

Załóż konto na Betclic – do 50 zł we freebetach

Leon Edwards vs. Belal Muhammad 

Patryk Prucnal: W głównym starciu Brytyjskiej gali UFC 304 zobaczymy, po raz drugi już, walkę Leona „Rocky” Edwardsa (22-3-0 1 NC) i Belala „Remember the name” Muhammada (23-3-0 1NC).

Panowie spotkali się w klatce jeszcze zanim Edwards był mistrzem, a ich starcie zostało uznane za nieodbyte po tym jak w drugiej rundzie Edwards uderzył przeciwnika w oko.

Obydwaj zawodnicy od czasu ich pierwszej walki wygrali wszystkie starcia w których brali udział.

Edwards ma już na swoim koncie 2 obrony pasa mistrzowskiego, pierwszą obronę zdobył wygrywając drugi raz z Usmanem, natomiast drugą uzyskał wygrywając z Covingtonem. Obydwie walki wygrał decyzją, jednak Anglik potrafi też kończyć walki przed czasem co pokazał w drugim starciu z Usmanem gdy znokautował Nigeryjczyka wysokim kopnięciem w ostatniej rundzie.

Belal na walkę o pas zasłużył sobie serią 10 zwycięstw z rzędu. Amerykanin jest znany głównie ze swoich zapasów i wygrywania przez decyzję.

Edwards stoczył jednak w ostatnim czasie kilka walk z naprawdę topowymi zapaśnikami i skutecznie utrzymywał walkę w stójce.

W opinii bukmacherów to aktualny mistrz jest faworytem. Na pewno jednak nie można przekreślić szans na zwycięstwo Amerykanina. W moim odczuciu to Anglik zgarnie zwycięstwo w sobotę. TYP: Leon Edwards 5 runda KO

Leon Edwards: Patryk, Bartosz, Mateusz, Oskar, Jan

Belal Muhammad: 

Tom Aspinall vs. Curtis Blaydes

Oskar Wojewódka: Czy Tom Aspinall na UFC 304 zdoła zemścić się za swoją jedyną porażkę w największej organizacji MMA na świecie, jakiej doznał właśnie z rąk Curtis Blaydesa?

Pierwsze starcie Brytyjczyka z Amerykaninem nie trwało za długo, ponieważ Aspinall po jednym ze swoich kopnięć padł na deski jak rażony piorunem, sygnalizując kontuzję kolana. W rezultacie zwycięzcą został „Razor”.

Niemniej nie przewiduję podobnego scenariusza w pojedynku rewanżowym, tzn. uważam, że tym razem Tom Aspinall zdoła pokonać Blaydesa. Dlaczego?

Popularny „Honey Badger” w dwóch ostatnich walkach wyglądał jak milion dolarów. Był szybki, precyzyjny i niezwykle skuteczny – po prostu genialny! Z kolei Curtis Blaydes w starciu z jednowymiarowym Jailtonem Almeidą jakoś mnie nie zachwycił. Co nie znaczy, że Amerykanin w batalii z Tomem Aspinallem będzie wyglądał źle.

Moim zdaniem Blaydes będzie najtrudniejszym wyzwaniem karierze 31-latka, natomiast wierzę, że Aspinall poradzi sobie z rzemieślniczym stylem „Razora” i znokautuje Amerykanina w późniejszej fazie pojedynku. TYP: Tom Aspinall przez TKO w 3. rundzie

Tom Aspinall: Oskar, Mateusz, Patryk, Bartosz

Curtis Blaydes: Jan

Bobby Green vs. Paddy Pimblett 

Bobby Green: Oskar, Bartosz, Patryk

Paddy Pimblett: Mateusz, Jan

Christian Leroy Duncan vs. Gregory Rodrigues

Christian Leroy Duncan: Mateusz, Patryk, Jan, Bartosz, Oskar

Gregory Rodrigues: 

Arnold Allen vs. Giga Chikadze

Arnold Allen: Bartosz, Jan, Oskar

Giga Chikadze: Mateusz, Patryk

Modestas Bukauskas vs. Marcin Prachnio 

Bartosz Cieśla: Bardzo ważna walka zarówno dla Polaka i Litwina. Ewentualne zwycięstwo z pewnością przynajmniej na jakiś czas powinno zapewnić spokojną przyszłość w organizacji UFC.

Prachnio źle rozpoczął przygodę z amerykańską organizacją, ale z czasem zaczął sobie radzić coraz lepiej. Ostatnio Polak przeplata zwycięstwa z porażkami. W swoim ostatnim pojedynku zdołał pokonać na punkty Devina Clarka.

Bukauskas już raz pożegnał się z UFC. Litwin odbudował się jednak zdobywając pas Cage Warriors a po powrocie do organizacji Dany White’a. Po powrocie wygrał dwie walki, ale ostatnio musiał uznać wyższość Vitora Petrino. Co ciekawe Brazylijczyk pokonał również niedawno Prachnio.

Na papierze walka wydaje się stosunkowo wyrównana. Obaj zawodnicy słyną przede wszystkim ze swoich umiejętności stójkowych. Za Bukauskasem przemawia choćby lepszy zasięg – przewaga ok. 10 cm. „Bałtycki Gladiator” stosunkowo często w swojej karierze kończył walki przed czasem Obawiam się, że w pewnym momencie może po prostu ustrzelić Polaka. Prachnio ma również swoje argumenty i jego ewentualne zwycięstwo zwłaszcza na pełnym dystansie nie byłoby też wielkim zaskoczeniem. Będę mu kibicował, ale w tym wypadku obawiam się jednak porażki. TYP: Modestas Bukauskas przez TKO, Runda 2

Modestas Bukauskas: Bartosz, Oskar, Jan

Marcin Prachnio: Mateusz, Patryk

Mick Parkin vs. Łukasz Brzeski 

Bartosz Cieśla: W ostatnim czasie wydawało się, że sytuacja Brzeskiego w UFC jest naprawdę fatalna, ale Polak zdołał przerwać fatalną passę. Teraz czeka go jednak ciężkie zadanie – starcie z niepokonanym reprezentantem gospodarzy.

Brzeski po trzech porażkach pokonał ostatnio Valtera Walkera. Polak preferuje walkę w stójce podobnie jak jego rywal. Możemy więc oglądać sporo wymian ciosów i kopnięć.

Anglik podobnie jak i Polak dostał się do UFC przez Contender Series. W oktagonie UFC odniósł już trzy zwycięstwa – wszystkie na pełnym dystansie, choć co ciekawe wcześniej wygrywał wyłącznie przed czasem.

Kluczowym czynnikiem może być w tej walce przewaga masy Parkina. Zwykle na ważeniu zbliża się do limitu wagi ciężkiej podczas gdy Polak nie należy do najcięższych przedstawicieli królewskiej dywizji. Obawiam się, że Anglik może odwoływać się do zapasów i kontrolować pojedynek. To zaś może mu dać przewagę na kartach punktowych. TYP: Mick Parkin przez decyzję

Mick Parkin: Bartosz, Jan, Mateusz, Patryk, Oskar

Łukasz Brzeski: 

Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Pojedynki gali UFC 304 można obstawiać u naszego partnera – Betclic