Typowanie redakcyjne #9: KSW 35: Khalidov vs. Karaoglu
Zapraszamy na dziewiątą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy wszystkie pojedynki z karty walk hitowej gali KSW 35! W walce wieczoru Mamed Khalidov podejmie niebezpiecznego Aziza Karaoglu w pierwszej obronie tytułu mistrzowskiego kategorii średniej.
Mamed Khalidov vs. Aziz Karaoglu
Krystian Młynarczuk: Wszyscy dobrze wiemy, w jakiej płaszczyźnie groźny jest Karaoglu. Monstrualna siła w stójce, którą Aziz zaprezentował w trzech poprzednich walkach powinna skutecznie odwieść Mameda od wdawania się z nim w wymiany. Khalidov, choć sam jest również świetnym stójkowiczem, z niesamowitym wyczuciem dystansu i popisujący się często ekwilibrystycznymi atakami, w tym pojedynku powinien zrobić jedno – jak najszybciej obalić reprezentanta Niemiec. Gdy do tego dojdzie to jestem przekonany, że Mamed szybko znajdzie drogę do poddania. TYP: Mamed Khalidov przez poddanie w 1. rundzie.
Mamed Khalidov: Mateusz J, Krystian, Piotr, Patryk, Grzegorz, Michał R, Dominik, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C, Mateusz K
Aziz Karaoglu: Szymon, Mateusz S
Michał Materla vs. Antoni Chmielewski
Szymon Frankowicz: Pierwotnie rywalem Materli w co-Main Evencie miał być Kendall Grove, ale ostatecznie szczeciński Berserker zawalczy z innym weteranem polskiego podwórka, czyli Antonim Chmielewskim. Taka zmiana wygląda moim zdaniem dużo lepiej aniżeli pojedynek rewanżowy z Amerykaninem, więc KSW należą się oklaski za takie zastępstwo. Wracając jednak do walki, to ma ona jednego faworyta. Materla wraca do klatki po porażce z Mamedem, który pozbawił go pasa, więc będzie bardzo zmotywowany. Przed wspomnianą walką miał serię 3 zwycięstw nad Jay’em Silvą czy Tomaszem Drwalem. Antek do KSW powrócił w zastępstwie Łukasz Bieńkowskiego i wykorzystał tę szansę w najlepszy możliwy sposób nokautując Savova na KSW 34. Obaj rozpoczną tę walkę od krótkich stójkowych wymian i w połowie rundy Materla będzie próbował sprowadzić rywala do parteru. Będzie musiał przy tym uważać, gdyż Antek już kilkukrotnie poddawał swoich rywali balachą z pleców. Jednak Materla nie da się wciągnąć w poddanie i konsekwentnie zacznie z góry obijać głowę rywala. W 2 rundzie „Cipao” zastosuje podobną taktykę i ostatecznie zmusi sędziego do przerwania tej walki. TYP: Michał Materla przez TKO w 2 rundzie.
Patryk Kiłeczko: Ogłoszenie tej walki wywołało skrajne emocje i różne komentarze, ale to może być naprawdę ciekawy pojedynek. Aktualną formę Michała ciężko określić, bo mieliśmy okazję oglądać go w akcji równo rok temu, bo w walce z Mamedem nie miał okazji zaprezentować efektu swoich już regularnych bojów w American Kickboxing Academy. Materla przeszedł w międzyczasie operację kolana, w stanach miał okazję czerpać wiedzę od takich zawodników jak Daniel Cormier, Cain Velasquez, czy Luke Rockhold. Michał słynie ze swojego charakteru, a po utracie pasa na pewno jest zdeterminowany i głodny wygranej. Z kolei Antek jest po dwóch efektownych zwycięstwach i jak mówi trener Okniński Chmielewski jest teraz w fenomenalnej formie. Na pewno będzie chciał wykorzystać szansę daną przez KSW i zrobi co w jego mocy, by wygrać ten pojedynek. Walka dwóch weteranów MMA, która – moim zdaniem – raczej nie skończy się przed czasem, ale na pewno nie będzie nudna: pełna wymian i obaleń. TYP: Michał Materla przez decyzję.
Michał Materla: Mateusz J, Szymon, Krystian, Piotr, Patryk, Grzegorz, Michał R, Mateusz S, Dominik, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C
Antoni Chmielewski: Mateusz K
Mariusz Pudzianowski vs. Marcin Różalski
Grzegorz Szczepanik: Lubię łapać i rzucać vs lubię się napier**lać. Mariusz Pudzianowski vs Marcin Różalski to zestawienie, które wywołuje dosyć dużo emocji. Jak to sam Różal mówił obaj nie zaczynali od MMA i obaj są mocno rozpoznawalni nie do końca przez MMA. Bardzo ważny pojedynek, który może jednemu jak i drugiemu zakończyć karierę. Scenariusz tej walki jest dosyć łatwy do przewidzenia: Pudzian będzie chciał obalać, Różalski będzie chciał bić się w stójce. Co Różalski potrafi w stójce? Całkiem dużo, trzymając ten pojedynek w swojej płaszczyźnie jest w stanie znokautować Mariusza Pudzianowskiego wykorzystując do tego cały wachlarz technik. Różal wywodzi się z kickboxingu, używa uderzeń rękoma oraz kopnięć. Co Pudzian potrafi w parterze? Tutaj pojawia się problem, bo może i coś potrafi, jednak nie pokazał nam tego jeszcze nigdy. Jego ciosy w parterze nie robią większych spustoszeń, nie szuka poddań. Większość czasu po obaleniu Mariusz zdaje się wykorzystywać przewagę i raczej punktować wykorzystując lay & pray. Podsumowując moim zdaniem Pudzian będzie w stanie przewrócić Różalskiego, ale nie skończy go i nie starczy mu sił na 3 rundy przewracania i pracy z góry. TYP: Marcin Różalski przez TKO w 3 rundzie.
Anna Olszewska: W walce Pudzianowski vs Rozalski o wyniku decydować mogą pojedyncze ciosy, wszystko zależy od tego jaką zawodnicy przyjmą strategię, jeśli Pudzian będzie dobrze pracował zapaśniczo, obalał i pracował G&P to nie powinien mieć problemów z Rozalem. W stójce były strongman może mieć więcej kłopotów. Równie ważna jak gameplan będzie kondycja obu zawodników, serca do walki na pewno im nie zabraknie! Ja stawiam na Pudziana według mnie jest bardziej przekrojowy i silniejszy. TYP: Mariusz Pudzianowski przez TKO w 1. rundzie.
Mariusz Pudzianowski: Mateusz J, Szymon, Piotr, Patryk, Michał R, Dominik, Mateusz P, Anna, Michał C
Marcin Różalski: Krystian, Grzegorz, Mateusz S, Michał M, Mateusz K
Mateusz Gamrot vs. Mansour Barnaoui
Mateusz Paczkowski: Włodarze KSW przygotowali świetne zestawienie w walce o pas mistrzowski wagi lekkiej! Mateusza Gamrota osobiście traktuję jako najbardziej perspektywicznego zawodnika młodego pokolenia w Polsce. Jest to zawodnik z niesamowitym charakterem, a jego zapasy i jiu jitsu pozwalają kontrolować przebieg walki. Jednakże, tym razem naprzeciwko „Gamera” staje jeden z najlepszych zawodników kategorii lekkiej w Europie. Mansour Baranoui dysponuje podobnymi umiejętnościami, co Polak i walka ta na papierze zapowiada się fenomenalnie. Spodziewam się sporej dawki walki w stójce, w której przeważać będzie Gamrot. Barnaoui będzie próbował klinczować i szukać swojej szansy przy siatce, ale będzie mu niezwykle ciężko przeciwstawić się Polakowi. Wierzę i liczę na siłę oraz eksplozywność „Gamera”, która w tej walce powinna mieć wielkie znaczenie. Spodziewam się twardej walki na pełnym dystansie, w której przeważać będzie Polak. TYP: Mateusz Gamrot przez decyzję.
Mateusz Gamrot: Mateusz J, Szymon, Krystian, Piotr, Patryk, Grzegorz, Michał R, Mateusz S, Dominik, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C
Mansour Barnaoui: Mateusz K
Łukasz Chlewicki vs. Azi Thomas
Michał Miotła: Pierwotnie jak wiemy Chlewicki miał zawalczyć z Piraevem, jednak do tej walki nie dojdzie. W miejsce Rosjanina na 3 dni przed galą wszedł nieznany szerzej Azi Thomas. Trudno cokolwiek napisać o Angliku. Przegrał tylko jedną walkę i to w kontrowersyjnych okolicznościach. Do tej pory walczył tylko z trzema zawodnikami z dodatnim bilansem walk, więc ten niewielki rekord i tak jest trochę „nabity”. Thomas dobrze porusza się na nogach, mocno bije (ma za sobą kilka pojedynków w boksie), dobrze obala. Nie walczył do tej pory jednak z nikim znaczącym, więc nie wiemy jak wygląda na tle mocniejszych rywali. Łukasz „Sasza” Chlewicki to bardzo doświadczony i solidny zawodnik, walczy inteligentnie, ma dobry boks, bardzo dobre zapasy i kontrolę z góry. W moim odczuciu Chlewicki spokojnie wygra ten pojedynek, dyktując przeciwnikowi własne zasady gry. TYP: Łukasz Chlewicki przez decyzję.
Łukasz Chlewicki: Mateusz J, Szymon, Krystian, Piotr, Patryk, Grzegorz, Michał R, Mateusz S, Dominik, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C, Mateusz K
Azi Thomas:
Rafał Moks vs. Robert Radomski
Patryk Kiłeczko: Dla Rafała to ważny pojedynek. Musi pokazać się z jak najlepszej strony po dwóch przegranych walkach. Nie widzieliśmy go w oktagonie od października 2015 roku, kiedy to został znokautowany przez Jima Wallheada na gali w Londynie. Moks to przede wszystkim dobry grappler jak na Berserkera przystało, ale dysponuje niezłą stójką. Specjalista od skrętówek i gilotyn, szuka poddania kiedy tylko ma okazję i dąży do niego. Robert ostatni raz walczył w grudniu 2014 roku, gdzie na KSW 29 wygrał przez decyzję z Mateuszem Piskorzem. W międzyczasie zmienił klub, przyznaje, że napędziło to jego rozwój. Mówił o współpracy z utytułowanym specjalistą od BJJ, Maćkiem Polokiem. Miał czas na rozwinięcie swoich umiejętności i mimo, że to Moks jest faworytem, Radomski może zaskoczyć, jednak w mojej opinii to Rafał znajdzie sposób na poddanie Roberta. TYP: Rafał Moks przez poddanie w 2. rundzie.
Rafał Moks: Mateusz J, Szymon, Patryk, Dominik, Anna, Michał C, Mateusz K
Robert Radomski: Krystian, Piotr, Grzegorz, Michał R, Mateusz S, Mateusz P, Michał M
Marcin Wrzosek vs. Filip Wolański
Mateusz Kochanowski: Początkowo na drodze debiutującego w KSW, Marcina Wrzoska miał stanąć Anzor Azhiev, jednak odniósł kontuzję i jego miejsce zajął Filip Wolański. W mojej opinii, paradoksalnie dostaliśmy jeszcze bardziej interesujące zestawienie! Powracający po niespodziewanym zwolnieniu z UFC „The Polish Zombie” wydaje się niezwykle zmotywowany i głodny walki. Po drugiej stronie barykady mamy młodego i ambitnego Filipa Wolańskiego, który w końcu dopiął swego przechodząc do liczącej się organizacji. Obaj zawodnicy prezentują bardzo wszechstronne umiejętności. Marcin charakteryzuje się przede wszystkim ogromną wolą walki, agresją i nieustępliwością, natomiast Filip sprawia wrażenie bardziej poukładanego technicznie. Wydaje mi się, że Marcin Wrzosek zdoła narzucić swoje warunki młodszemu rywalowi, co okaże się zgubne dla Wolańskiego. Nie skreślam Filipa, jednak uważam, że doświadczenie i agresja Marcina Wrzoska okaże się decydująca i to „Zombie” minimalnie wygra na punkty. TYP: Marcin Wrzosek przez decyzję.
Marcin Wrzosek: Patryk, Mateusz S, Krystian, Mateusz P, Mateusz K
Filip Wolański: Mateusz J, Szymon, Piotr, Grzegorz, Michał R, Dominik, Michał M, Anna, Michał C
Michał Fijałka vs. Marcin Wójcik
Michał Cichy: Michal Fijałka wszedł na zastępstwo za kontuzjowanego Karola Celińskiego. Na pewno nie jest to na rękę Marcinowi Wójcikowi, bo stylistycznie są to zupełnie inni rywale. „Cebula” preferuje walkę w stójce natomiast „Sztanga” specjalizuje się w parterze. Moim zdaniem ta walk odbędzie się głównie w stójce, ponieważ Wójcik podejdzie z respektem do parteru Fijałki. Wójcik wygląda siłowo i zapaśniczo bardzo dobrze, więc Berserkerowi ciężko będzie go obalić. Wójcik będzie więcej trafiał i trafi w końcu mocniej „Sztangę” i zmusi sędziego do przerwania. TYP: Marcin Wójcik przez TKO w 3. rundzie.
Michał Fijałka: Mateusz J, Szymon, Patryk, Mateusz S
Marcin Wójcik: Krystian, Piotr, Grzegorz, Michał R, Dominik, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C, Mateusz K
Kamil Szymuszowski vs. Mindaugas Verzbickas
Krystian Młynarczuk: „Szymek” w swoich dotychczasowych występach dla federacji KSW, wygrywał swoje walki, lecz powiedzmy sobie szczerze – w mało widowiskowym stylu. W ostatnim boju z Davidem Zawadą, według mnie, Polak zaprezentował się dużo poniżej oczekiwań. W tej potyczce będzie jednak bardzo zmotywowany – trzecia wygrana z rzędu może otworzyć mu drogę do walk z absolutną czołówką wagi półśredniej. Na starcie z Mindaugasem, Szymuszowski wraz z trenerem Zaborowskim, na pewno przygotowali kilka sztuczek w stójce, bo w tej płaszczyźnie przewagę będzie miał Polak. Przejdźmy do „Silent Assasina”. Litwin, swoimi dwoma poprzednimi starciami udowodnił, że za niepozornym wyglądem kryje się wojownik z prawdziwego zdarzenia. Korzystając ze swojego judo, bez trudu obalał rywali, a łatwość z jaką wypracowywał sobie poddania jest godna podziwu. Verzbickas swój bilans bojów z Polakami ma bardzo korzystny – cztery do jednego. Jestem ciekaw jak Litwin poradzi sobie psychicznie, gala KSW 35 bez wątpienia będzie ogromnym wydarzeniem. Z kolei obawy co do „Szymka” mam związane z roszadami, które zaszły w Łodzi. Życzę zwycięstwa Polakowi, lecz intuicja podpowiada mi, że Verzbickas przywita się z federacją KSW równie dobrze jak to miało miejsce w przypadku walk dla FEN’u i znajdzie drogę do poddania w drugiej połowie tego pojedynku. TYP: Mindaugas Verzbickas przez poddanie w 2. rundzie.
Kamil Szymuszowski: Szymon, Dominik, Michał C, Mateusz K
Mindaugas Verzbickas: Mateusz J, Krystian, Piotr, Patryk, Grzegorz, Michał R, Mateusz S, Mateusz P, Michał M, Anna
Jak typujecie walki z gali KSW 35: Khalidov vs. Karaoglu? Dajcie znać w komentarzach!