Typowanie redakcyjne #80: UFC Fight Night 119: Machida vs. Brunson
Zapraszamy na osiemdziesiątą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki z karty głównej gali UFC Fight Night 119. W walce wieczoru Lyoto Machida zmierzy się z Derekiem Brunsonem.
Lyoto Machida vs. Derek Brunson
Mateusz Jawor: Powrót Smoka nastąpi już w najbliższą sobotę gdy do octagonu UFC wejdzie Lyoto Machida po ponad dwu letniej przerwie, która spowodowana była naruszeniem przepisów antydopingowych. Machida przed przerwą posiadał serię dwóch porażek z rzędu po poddaniu przez Luke’a Rockholda oraz znokautowaniu przez Yoel’a Romero. Czarny pas bjj oraz stójka rodem z filmu Karate Kid to znaki rozpoznawcze Brazylijczyka, który w swym powrocie zmierzy się z Derekiem Brunsonem, który udanie odbudował się w walce z Danielem Kellym. Bruson jest reprezentantem Jackson Wink MMA, który zdecydowaną większość swoich walk wygrywał przez KO, co w połączeniu ze stylem jego rywala powinno dać niezłe show fanom w Sao Paolo. Zarówno Brunson jak i Machida są zawodnikami TOP10, chociaż Brazylijczyk wypadł ostatnio z powodu braku aktywności przez dłuższy czas, jednak jest to zestawienie, które może dać zwycięzcy szanse na ciekawe zestawienia z topem dywizji lub też rewanż z jednym ze swoich pogromców. Podsumowując liczę, że panowie dadzą dobrą stójkową walkę, która nie powinna trwać aż 25 minut, gdzieś po cichu licząc na ładne KO w wykonaniu Machidy. TYP: Lyoto Machida KO runda 2.
Lyoto Machida: Bartosz Z., Szymon, Mateusz J., Bartosz C.,
Derek Brunson: Krystian, Jakub, Mateusz P., Michał,
Demian Maia vs. Colby Covington
Szymon Frankowicz: Drugą najważniejszą walką gali w Sao Paulo jest pojedynek Demiana Mai z Cody’m Covingtonem. Czego możemy się spodziewać po tym zestawieniu? Ja osobiście spodziewam się powtórki z ostatniej walki Brazylijczyka (z Woodleyem). Każdy szanujący się fan MMA doskonale wie o tym, że drugiego takiego wirtuoza parterowego w kategorii do 77 kg nie ma. Jeśli tylko pojedynek z Demianem trafia do parteru, to jest on z góry przesądzony. Rywal Brazylijczyka jest zaś utalentowanym zapaśnikiem, który swoimi zapasami często rozstrzygał pojedynki, ale ta strategia na Demiana będzie bardzo ryzykowna. Najważniejsze dla Cody’ego jest to by utrzymać walkę w stójce, gdyż tylko tam może czuć się bezpiecznie. Covington będzie bronił każdej próby sprowadzeń i będzie punktował Brazylijczyka, który daremnie będzie szukał przeniesienia walki na ziemię. Po niezbyt ekscytującej walce zwycięzce wybiorą sędziowie, którzy jednogłośnie wskażą Amerykanina. TYP: Cody Covington przez decyzję.
Demian Maia: Bartosz Z., Mateusz J., Mateusz P.,
Colby Covington: Krystian, Szymon, Jakub, Bartosz C., Michał
Rob Font vs. Pedro Munhoz
Bartosz Cieśla: Walka Munhoza z Fontem to starcie w którym trudno wskazać wyraźnego faworyta. Obaj wygrali po 14 walk, obaj również dwukrotnie ponosili porażki (w przypadku Munhoza dochodzi do tego jeden pojedynek zweryfikowany jako no-contest). Poza tym to również sąsiedzi w oficjalnym rankingu UFC. Munhoz jest 12., natomiast Font znajduje się jedną pozycję niżej. Zwycięstwo w tym pojedynku prawdopodobnie otworzy jednemu z nich szansę na pojedynek z kimś z czołowej dziesiątki. Co do samej walki to wydaje się, że każdy z zawodników będzie próbował toczyć walkę w korzystniejszej dla siebie płaszczyźnie. Font znacznie lepiej czuje się w stójce, natomiast Munhoz będzie starał się przenieść walkę do parteru. Nie wykluczam, że Font czymś „ustrzeli” rywala, gdyż już 3-krotnie w UFC wygrywał z przeciwnikami przez KO/TKO. Uważam jednak, że agresywny styl walki Munhoza w połączeniu z przewagą zapaśniczą i parterową sprawi Fontowi na tyle duży problem, że to właśnie Brazylijczyk wyjdzie z tego pojedynku zwycięski. TYP: Pedro Munhoz przez decyzję.
Rob Font: Krystian, Bartosz Z., Szymon, Mateusz P.,
Pedro Munhoz: Jakub, Mateusz J., Bartosz C., Michał,
Jim Miller vs. Francisco Trinaldo
Krystian Młynarczuk: Starcie dwóch doświadczonych zawodników jest dla mnie jedną z ciekawszych walk gali w Sao Paulo. Dla Millera będzie to szczególny pojedynek, stoczy on bowiem 28 walkę pod banderą amerykańskiego giganta co będzie rekordem organizacji. Reprezentant USA przystępuje do pojedynku po dwóch porażkach z rzędu, będzie więc miał nóż na gardle. Nie powinien jednak być z tego powodu mocno spięty, już dwukrotnie w UFC zmagał się z taką sytuacją i wychodził obronną ręką, zwyciężając. Miller jest nieustępliwy, nieustannie wywiera presję na rywalach, a dzięki świetnym zapasom często przenosi walkę do parteru. Nie trzeba pisać jak groźnym grapplerem jest Amerykanin, który 14 pojedynków zwyciężał przez poddania. Jego rywal, 39-letni Francisco Trinaldo będzie miał atut w postaci własnej publiczności. „Massaranduba” uległ w ostatniej walce byłemu pretendentowi do tymczasowego mistrzostwa – Kevinowi Lee, tym samym zakończyła się jego seria siedmiu wiktorii z rzędu. Mocny w stójce Brazylijczyk niesiony dopingiem będzie szukał skończenia właśnie w walce na pięści. Znokautować Millera nie jest łatwo, lecz myślę, że jeśli Trinaldo uda się zniwelować dobre zapasy rywala, to powinien wypunktować Amerykanina. TYP: Francisco Trinaldo przez decyzję.
Jim Miller: Bartosz Z., Szymon, Mateusz J., Bartosz C., Mateusz P.,
Francisco Trinaldo: Krystian, Jakub, Michał,
Thiago Santos vs. Jack Hermansson
Jakub Tomczak: Znany polskim fanom w szczególności z zamieszania wokół walki z Michałem Materlą na gali UFC w Gdańsku, Thiago Santos podejmie zawodnika ze Szwecji – Jacka Hermanssona. Santos w swojej karierze mierzył się już z naprawdę znanymi nazwiskami, m.in Gegardem Mousasim czy Uriahem Hallem, w UFC walczy od roku 2013, doświadczenie w oktagonie leży więc na pewno po jego stronie. Rok 2017 Marreta może na pewno zaliczyć do udanych. Zaliczył on bowiem dwie walki dla największej federacji świata obydwa kończąc w drugiej rundzie przez TKO. Hermansson w federacji UFC stoczył dotychczas cztery walki. Jego bilans wynosi 3-1, a w swoim debiucie w UFC pokonał byłego przeciwnika Krzyśka Jotko, Scotta Askhama. W roku 2017 podobnie do swojego rywala również zawalczył dwukrotnie, kończąc walk przed czasem, już w pierwszej rundzie. Zawodnicy na swoich rekordach posiadają tą samą ilość zwycięstw przez KO/TKO (10!). Zapowiada się naprawdę dobra walka w stójce, a fani zgromadzeni w Brazylii mogą być świadkami ciężkiego knock-outu przed czasem. Osobiście stawiam jednak na Santosa, ze względu na głód walki i chęć pokazania się światu, który poznał go bardziej jako zawodnika, który miał swoim nazwiskiem promować galę w Gdańsku. Brazylijska publiczność zdecydowanie może dołożyć cegiełkę do wygranej Marrety. TYP: Thiago Santos, TKO 2 runda.
Thiago Santos: Mateusz J., Michał,
Jack Hermansson: Krystian, Bartosz Z., Szymon, Jakub, Bartosz C., Mateusz P.,
John Lineker vs. Marlon Vera
Mateusz Jawor: John Lineker vs Marlon Vera to bardzo interesujące starcie kategorii koguciej, ponieważ Lineker jest typowym gatekeeperem do topu dywizji, a w ostatnich 3 latach przegrał jedynie z byłym mistrzem TJ Dillashaw, natomist Vera obecnie znajduje się na fali trzech zwycięstw z rzędu w tym ostatnie szybkie poddanie nad pogromcą Damiana Stasiaka, Brianem Kelleherem. To typowe starcie szkół Jackson Wink kontra American Top Team, w którym obie drużyny doskonale przygotowują swoich podopiecznych w każdej płaszczyźnie walki, co czyni to starcie wyjątkowo ciekawym. Patrząc na styl walki obu fighter’ow możemy spodziewać się ciekawej wymiany stójkowej, kulanki w parterze, a mając na uwadze fakt kategorii, w której walka będzie się rozgrywać czeka nas pojedynek w wysokim tempie. Ciężko typować mi to zestawienie, jednak skupię się na doświadczeniu obu zawodników oraz występach w ostatnim czasie. Lineker walczył ostatnio w grudniu, natomiast Vera jest zdecydowanie bardziej aktywny w bieżącym roku, jednak przekonuje mnie styl w jakim Lineker toczył boje z Dillashaw’em, Dodsonem czy McDonaldem i dlatego postawie na zwycięstwo Brazylijczyka przez decyzję, gdyż jest to jedyna forma w jakiej przegrywał w swej karierze Marlon Vera. TYP: John Lineker decyzją sędziów.
John Lineker: Krystian, Michał, Bartosz C., Szymon, Bartosz Z., Mateusz J., Jakub,
Podawajcie w komentarzach swoje typy!