MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne #73: UFC 215: Nunes vs. Shevchenko II

Typowanie redakcyjne #73: UFC 215: Nunes vs. Shevchenko II

Zapraszamy na siedemdziesiątą trzecią edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki z karty głównej gali UFC 215, która odbędzie się w Edmonton. Walką wieczoru będzie starcie o pas mistrzowski kategorii koguciej kobiet pomiędzy Amandą Nunes a Valentiną Shevchenko.

Foto: Sherdog.com

Amanda Nunes vs. Valentina Shevchenko

Szymon Frankowicz: Walka Nunes vs. Shevchenko 2 to zaległy pojedynek, który miał odbyć się 2 miesiące temu podczas UFC 213. Wtedy to aktualna mistrzyni na kilkanaście godzin przed walką zasłabła i nie została dopuszczona do walki. Co do wyniku tej walki, to nie zmieniłem zdania i uważam, że faworytką będzie Amanda. Brazylijka dysponuje silnym ciosem oraz jest bardzo przekrojową zawodniczką, potrafiącą walczyć w każdej płaszczyźnie. Jedyną szansą na zwycięstwo Valentiny jest jednak jej kondycja, ponieważ dobrze gospodaruje swoimi siłami i jeśli walka dotrwa do 3 rundy, to jej szansę na zwycięstwo rosną. Nie liczyłbym jednak na to, ponieważ spodziewam się zakończenia walki przed czasem w 2 rundzie. Amanda trafi mocno w stójce Valentinę, po czym dokończy ją ciosami pod siatką. TYP: Amanda Nunes przez TKO w 2 rundzie.

Amanda Nunes: Szymon, Mateusz S., Mateusz P., Monika, Mateusz J., Jakub

Valentina Shevchenko: Krystian, Michał C., Bartek


Rafael dos Anjos vs. Neil Magny

Mateusz Jawor: Zarówno dos Anjos jak i Magny są bardzo doświadczonymi oraz przekrojowymi zawodnikami wagi półśredniej w UFC. Były mistrz tej kategorii wagowej Rafael dos Anjos w ostatnim czasie udanie powrócił na zwycięską ścieżkę pokonując na kartach punktowych Tareca Saffiedine. Po zeszłoroczonych porażkach z rąk Eddiego Alvareza oraz Tony’ego Ferugsona wielu myślało, że coś pękło w Brazylisjkim mistrzu, który miał panować bardzo długo wedle wstępnych założeń. RDA pomimo słabszego epizodu w swej karierze jest niewiarygodnie niebezpiecznym zawodnikiem, co udowodnił chociażby w starciu z Donaldem Cerrone, a jego atutem oprócz eksplozywnych ciosów są solidne zapasy oraz umiejętność kontrolowania przeciwnika. Po drugiej stronie octagonu stanie Neil Magny, który wydaje się być bardzo nierównym zawodnikiem, gdyż z jednej strony pokonywał Kelvina Gasteluma czy Hectora Lombarda, by następnie szybko przegrać z Lorenzem Larkinem. Jego ostatnie starcie z Johnym Hendricksem nie należało do najbardziej emocjonujących walk, jednak konsekwencja wystarczyła, aby „wyszarpać” zwycięstwo. Nie spodziewam się w tej walce piorunującego nokautu czy ekwilibrystycznego poddania, jednak jak przystało na dwóch przekrojowych fighterów TOP10 rankingu UFC możemy oczekiwać, że będą walczyć do ostatniego tchu. W mojej opinii RDS odrzucił w niepamięć poprzednie porażki i będąc w dobrej formie powinien bez większych problemów pokonać na punkty przeciwnika klasy Neila Magny’ego. TYP: Rafael dos Anjos decyzja sędziowska.

Rafael dos Anjos: Krystian, Jakub, Mateusz S., Mateusz J., Mateusz P., Michał C., Szymon

Neil Magny: Monika, Bartek


Henry Cejudo vs. Wilson Reis

Krystian Młynarczuk: Starcie byłych pretendentów do mistrzostwa wagi muszej w wyniku wypadnięcia z gali Raya Borga, zasiliło kartę główną. Cejudo wraca do oktagonu po kontrowersyjnej porażce z Josephem Benavidezem. W oczach wielu ekspertów to mistrz olimpijski w zapasach powinien zgarnąć decyzję w tamtym pojedynku. Amerykanin  ma na koncie dwie porażki i dużo będzie dziać się w jego głowie. Umiejętnościami bowiem, według mnie przewyższa Wilsona Reisa. Co prawda Brazylijczyk powinien się czuć mocniej w parterze, lecz zapasy Cejudo powinny poradzić sobie z wszelakimi próbami obaleń. W stójce przewagę mieć będzie Henry i sądzę, że zgarnie pewną decyzję w tej walce. TYP: Henry Cejudo przez jednogłośną decyzję.

Henry Cejudo: Krystian, Szymon, Michał C., Mateusz J., Bartek, Jakub, Monika, Mateusz S., Mateusz P.

Wilson Reis: 


Ilir Latifi vs. Tyson Pedro

Monika Bobrycka: Zestawienie tych dwóch zawodników wydaje mi się dość ciekawe. Oczywiście od razu rzuca się w oczy znaczna różnica we wzroście, Pedro mierzy bowiem 191 cm a Latifi zaledwie 172. Lubię Szweda, jest też bardziej doświadczony od swojego przeciwnika, ale według mnie, w tym starciu będzie musiał uznać jego wyższość. Wraca po zeszłorocznej porażce z Ryanem Baderem, gdzie przegrał przez TKO w drugiej rundzie. Wcześniej może i zaliczył trzy wygrane walki z rzędu, ale nie jest on zawodnikiem z wybitnymi umiejętnościami. Z kolei Pedro jeszcze ani razu nie przegrał w zawodowej karierze, ba, wszystkie walki skończył w pierwszych rundach. Zatem jak to widzę? Pierwsza runda przebiegnie pod znakiem wybadania rywala. W drugiej Tyson zaatakuje i kto wie, może skończy się nokautem lub ewentualnie, np. duszeniem zza pleców, bo jak wiemy ma on także trochę tych poddań na koncie. Mimo wszystko walka powinna zakończyć się przed czasem. TYP: Tyson Pedro przez TKO w drugiej rundzie.

Ilir Latifi: Bartek, Mateusz P., Mateusz S., Mateusz J., Jakub

Tyson Pedro: Michał C., Krystian, Szymon, Monika


Gilbert Melendez vs. Jeremy Stephens

Szymon Frankowicz: Starcie otwierające galę UFC 215 zapowiada się niezwykle efektownie. Powiem nawet więcej, to najbardziej interesująca mnie walka tej gali. Dlaczego? Naprzeciw siebie staną bowiem zawodnicy, którzy lubią się bić i nie kalkulują. Wszyscy pamiętamy wojnę Melendeza z Sanchezem, Stephens pokazał natomiast swój charakter w starciu z Barao. Jeśli walka przez większość czasu utrzymywać będzie się w stójce, to mamy murowanych kandydatów do bonusu za Walkę Wieczoru. Dodatkowo smaczku dodaje fakt, że przegrany może zacząć obawiać się o swoją przyszłość w UFC, ponieważ obaj mają serię kilku porażek z rzędu. Zarówno Gilberta jak i Jeremy’ego niezwykle ciężko skoczyć przed czasem, dlatego spodziewam się decyzji sędziowskiej. Na czyje konto? Wydaje mi się, że zwycięzcą zostanie Stephens, ale nie będzie to dla niego łatwa przeprawa. Dla Gilberta będzie to debiut w kategorii piórkowej, przez co mam przeczucie, że może szybko opaść z sił i kondycyjnie nie wytrzyma 15 minut. TYP: Jeremy Stephens przez niejednogłośną decyzję

Gilbert Melendez: Michał C., Krystian, Bartek, Jakub, Mateusz S., Mateusz P.

Jeremy Stephens: Monika, Mateusz J., Szymon


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis