Typowanie redakcyjne #135: UFC Fight Night 142: Dos Santos vs. Tuivasa
Zapraszamy na sto trzydziestą piątą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki z karty głównej gali UFC Fight Night 142, która odbędzie się w Adelaide. Uwzględniliśmy także walkę Salima Touahri. W walce wieczoru dojdzie do potyczki w wadze ciężkiej Junior dos Santos vs. Tai Tuivasa.
Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską – STS. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.
Junior dos Santos vs. Tai Tuivasa
Bartosz Cieśla: W walce wieczoru gali w australijskim Adelaide wystąpi właśnie Australijczyk – Tai Tuivasa. Jest on jedną z największych nadziei UFC, jeśli chodzi o kategorię ciężką. Młody (25 lat), niepokonany i dysponujący potężnym uderzeniem. Pomimo zwycięstwa wstępną weryfikację przeszedł już jednak w pojedynku z Andreiem Arlovskim, który bardzo dobrze taktycznie i nie byłoby wielkim skandalem, gdyby to jednak Białorusin tamten pojedynek wygrał. Teraz „Bam Bam” zmierzy z kolejnym byłym mistrzem, który potrafi dobrze taktycznie rozwiązać pojedynek. Pokazała to choćby ostatnia walka dos Santosa.
Wracający po niesłusznym zawieszeniu za doping bezbłędnie punktował na dystansie 5 rund Ivanova i pewnie pokonał Bułgara na punkty. Uważam, że teraz JdS również będzie w stanie kąsać świetnymi kombinacjami bokserskimi czy lowkickami. Tuivasa nie ma na dodatek doświadczenia na 25-minutowym dystansie pojedynku.
Zdaję sobie sprawę, że szczęka „Cigano” przeszła już swoje i dysponujący atomowym ciosem Tuivasa może go znokautować. W końcu to kategoria ciężka i tu naprawdę może zdecydować jeden cios! Bardziej prawdopodobny wydaje mi się jednak scenariusz, w którym to Brazylijczyk punktuje 25-latka a w rundach mistrzowskich kończy walkę przed czasem. TYP: Junior dos Santos przez nokaut w 4. rundzie.
Radosław Turek: JDS vs Tai Tuivasa to klasyka gatunku. Staje naprzeciwko siebie stara szkoła z młodą krwią. Junior dos Santos był kiedyś wielki, szedł przez ciężką wagę jak czołg. Kładł prawą ręką wszystkich, a jego boks niektórzy uważali za najlepszy wśród zawodników MMA. Lata jednak lecą, a z wielkości pozostało w przypadku JDS coraz mniej. Tai Tuivasa jest i będzie porównywany do Marka Hunta. Nogi jak pniaki, na których trzyma się wielkie „cielsko”. O ile Hunt posiadał w młodości paletę kopnięć jeszcze do swojej dyspozycji, to u Tuivasy do tej pory tego nie zaobserwowałem. Jest dla mnie dosyć jednowymiarowy. Niebezpieczny, ale w jednej płaszczyźnie. Bardzo dobrze radzi sobie z wymianach bokserskich idąc cały czas do przodu i zarzucając przeciwnika ciosami. Tai nie kalkuluje, za każdym jego ciosem kryje się nokaut. Zarówno z lewej jak i z prawej ręki może paść cios, który położy przeciwnika na deskach.
Czy to wystarczy na takiego weterana jak JDS? Nie sądzę i chciałbym, by to było stanowczo za mało. Doświadczenie i wszechstronność dos Santosa powinna skutecznie wyeliminować zagrożenie ze strony młodego Tuivasy. Myślę też, że Brazylijczyk ma znacznie lepszą kondycję od Tuivasy. Liczę, że JDS skontroluje walkę przez pierwsze rundy, by później odprawić przez TKO niepokonanego Australijczyka. TYP: Junior dos Santos wygra w 3 rundzie przez TKO.
Junior dos Santos: Jan, Radosław, Bartosz, Maciej
Tai Tuivasa: Szymon, Krystian
Mauricio Rua vs. Tyson Pedro
Szymon Frankowicz: UFC do karty głównej dorzuciło bardzo ciekawe starcie, w którym lokalna gwiazda zmierzy sie z niekwestionowaną legendą tego sportu. Wspomnianym wyżej gospodarzem będzie urodzony w Sidney Tyson Pedro. W UFC wygrał 3 z 5 pojedynków, a jeśli już wygrywał, to zawsze w 1 rundach. Jego rywalem będzie ikona światowego MMA, czyli Shogun Rua. Były mistrz Pride i UFC, który po 3 wygranych z rzędu bliski był powrotu na tron, ale w ostatnim pojedynku brutalnie znokautował go Anthony Smith. I właśnie ta ostatnia walka Shoguna jest dla mnie kluczowa w typowaniu zwycięzcy.
Brazylijczyk stoczył prawie 40 pojedynków w swojej 16-letniej karierze, więc taki okres czasu musiał podziałać negatywnie na wytrzymałość jego szczęki, którą czeka już niebawem ciężka próba. Australijczyk będzie miał przewagę fizyczności, więc szansą dla Shoguna będą sprowadzenia i kontrola z góry, ale ta taktyka może być równie niebezpieczna co stójka, bo Pedro to również solidny grappler.
Nie wykluczam zatem gilotyny przy próbie sprowadzenia, czy też trójkąta z pleców, ale uważam, że Tyson znokautuje Brazylijczyka jeszcze w 1 rundzie. Po swojej stronie będzie miał australijską publiczność, której przecież jeszcze nigdy nie zawiódł. TYP: Tyson Pedro przez TKO w 1 rundzie.
Mauricio Rua: Bartosz, Maciej
Tyson Pedro: Szymon, Radosław, Jan, Krystian
Mark Hunt vs. Justin Willis
Jan Niwiński: Mark Hunt ma 44 lata, 3 porażki w ostatnich 5ciu walkach, konflikt z UFC i jeśli wierzyć staremu wywiadowi sprzed walki z Tyburą, kłopoty medyczne. Ciężko więc stawiać go w roli faworyta w starciu z idącym od zwycięstwa do zwycięstwa Justinem Willisem. Amerykanin jest o wiele szybszy, ma przewagę warunków fizycznych i ma background zapaśniczy, szlifowany wraz z Danielem Cormierem i Cainem Velasquezem.
Oczywiście Willis to nie poziom zapasów Caina i DC, a jego stójka nie jest na tyle celna co „Super Samoana”. Ba, w defensywnie ma sporo luk, co uwidocznił taki „talent” jak Chase Sherman, co i rusz trafiając Justina mocnymi ciosami. Jeśli jeden z takowych dojdzie do szczęki „Big Pretty’iego” to Hunto odejdzie z UFC po wygranej. Ale niestety czuję, że Mark nie ma w sobie już takiego ognia co kiedyś, przez co będziemy świadkami jak po 3 rundach klinczu i obaleń Willis dociągnie wygraną na punkty: TYP: Willis przez decyzję.
Mark Hunt: Maciej, Szymon, Radosław
Justin Willis: Krystian, Jan, Bartosz
Jake Matthews vs. Anthony Rocco Martin
Radosław Turek: Jake Matthews vs Anthony Rocco Martin to zestawienie dwóch „średniaków” wagi półśredniej UFC. Obaj swoje ostatnie walki wygrywali. Obaj znajdują się mniej więcej w tym samym miejscu, więc ich walka zadecyduje, który z nich po prostu jest lepszy. Nie jest to eliminator do top 15, ale już następna walka dla zwycięzcy, może być z kimś z top 15.
Bardzo podobne rekordy i dosyć podobny styl. Na papierze wygląda wszystko identycznie. Obaj swoje ostatnie walki wygrali w pierwszej rundzie. Matthews przez duszenie zza pleców, Martin przez headkick i dobicie ciosami w parterze. Ciężki wybór. Ostatecznie zdecydowałem się wskazać na Anthony’ego Rocco Martina. Martin reprezentuje American Top Team, walczy widowiskowo. TYP: Anthony Rocco Martin (KO, Runda 2).
Jake Matthews: Maciej, Bartosz, Jan
Anthony Rocco Martin: Szymon, Krystian, Radosław
Suman Mokhtarian vs. Sodic Yusuff
Krystian Młynarczuk: Niepokonany Mokhtarian zadebiutuje w UFC od razu w karcie głównej. 26-latek, który w zawodowej karierze jeszcze nie przegrał najwięcej atutów ma w parterze. Na 8 pojedynków, 6 razy poddawał przeciwników. Zgoła odmienny styl preferuje jego przeciwnik Sodic Yusuff. Nigeryjczyk trafił do UFC dzięki wygranej w programie DWTNCS. „Super” dysponuje całkiem niezłą, choć czasem chaotyczną stójką. Gdy trafi, może być po wszystkim.
Wszystko zależeć będzie od jego defensywnych zapasów. W moim odczuciu, Yusuff jest silniejszy fizycznie i będzie w stanie odpierać zapędy rywala. Według mnie Sodic ustrzeli Sumana jednym z ciosów i finalnie wykończy go w parterze. Lokalni fani nie będą szczęśliwi z takiego rezultatu. TYP: Sodic Yusuff przez TKO w rundzie 2.
Suman Mokhtarian: Szymon
Sodic Yusuff: Szymon, Maciej, Radosław, Krystian, Bartosz
Jim Crute vs. Paul Craig
Krystian Młynarczuk: Craig legitymuje się w UFC rekordem 2-2. Szkot to całkiem sprawny grappler, który jest waleczny i z pewnością nie jest łatwo go złamać. 9 poddań w 10-ciu wygranych walkach musi robić wrażenie. W ostatnim pojedynku udało mu się poddać późniejszego pogromcę Marcina Prachnio – Magomeda Ankalaeva. To całkiem niezły skalp. Jim Crute, Australijczyk, na pewno będzie mógł liczyć na doping fanów w Adelaide. „The Brute” w UFC znalazł się dzięki zwycięstwo w programie Dany White’a. 22-latek jest przekrojowym zawodnikiem, lecz w starciu z Craigiem powinien starać się prowadzić walkę w stójce.
Nie zdziwię się, jeśli Crute uda się trafić Craiga na początku walki. Paul ma problemy z defensywą w stójce. Jeśli jednak uda mu się sprowadzić Crute, powinien znaleźć sposób, by go poddać. Postawię jednak na ten pierwszy scenariusz. TYP: Jim Crute przez TKO w rundzie 1.
Jim Crute: Krystian, Bartosz, Radosław, Szymon
Paul Craig: Maciej, Jan
Salim Touahri vs. Keita Nakamura
Maciej Szumowski: Choć gwarantuję, że mój patriotyzm ma się dobrze i daleki jestem od stawiania przeciwko zawodnikom z naszego kraju, to… tym razem niestety nie potrafię wskazać Salima Touahriego jako zwycięzcy konfrontacji z Keitą Nakamurą. (Nie)stety doświadczenie Japończyka przeważy w tym starciu. Azjata stoczył o wiele więcej pojedynków w karierze niż nasz zawodnik, co będzie kluczowe. Mistrzostwa Shooto, WVR i Deep świadczą o jego wysokich umiejętnościach.
Sama obecność Touahriego w UFC była dla mnie zaskoczeniem. Jego angaż przed galą w Gdańsku nieco mnie zaskoczył. W debiucie również dostał mocnego rywala i nie zawiódł, bo wytrzymał pełen dystans, ale obawiam się, że tym razem o sukces będzie jeszcze trudniej. Obym się mylił. TYP: Nakamura przez decyzję.
Salim Touahri: Krystian, Szymon, Radosław
Keita Nakamura:Jan, Maciej, Bartosz
Podawajcie w komentarzach swoje typy!