MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne #124: UFC Fight Night 137: Santos vs. Anders

Typowanie redakcyjne #124: UFC Fight Night 137: Santos vs. Anders

Zapraszamy na sto dwudziestą czwartą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki z karty głównej UFC Fight Night 137, która odbędzie się w Sao Paulo. W walce wieczoru Thiago Santos spotka się z Erykiem Andersem.

ważenie ufc sao paulo santos anders

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską – STS. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.


Thiago Santos vs. Eryk Anders

Monika Bobrycka: Thiago Santos vs. Eryk Anders, jedno w te walce wydaje się pewne, będzie nokaut. Wśród fanów i bukmacherów faworytem jest Santos, ale wcale nie skreślałabym Andersa. Obaj lubią kończyć walki przed czasem. Anders ma na swoim koncie tylko jedną porażkę, ale to Santos ma dość znacznie większe doświadczenie w najlepszej organizacji MMA na świecie.

To chyba kolejna z tych walk, w której nie mam swojego faworyta, po prostu chcę zobaczyć dobrą bójkę. Jeśli jednak miałabym typować to postawię na Santosa, zwłaszcza gdy mam przed oczami jego poprzednie nokauty na rywalach. TYP: Thiago Santos przez TKO w trzeciej rundzie.

Szymon Frankowicz: Świetnie zapowiadany Main Event gali w Sao Paulo- Manuwa vs. Santos niestety się nie odbędzie. Anglik na kilkanaście dni przed walką doznaje kontuzji, a jego zastępcą zostaje Eryk Anders. Zastępstwo jak najbardziej odpowiednie, ale Brazylijczyka czeka w mojej opinii cięższe wyzwanie niż pierwotne starcie z Jimi’m.

Anders jest w przeciwieństwie do Manuwy wytrzymalszy, nigdy nie przegrał przez nokaut i częściej korzysta z zapasów. Miesiąc temu brutalnie znokautował rywala, dzięki czemu wrócił na ścieżkę zwycięstw po kontrowersyjnej i jedynej w karierze porażce z Machidą. „Marreta” to z kolei jednopłaszczyznowy zawodnik, który posiada zabójczą stójkę, o czym przekonało się 13-stu jego rywali. Mocno bije, często kopie, ale z pleców nie radzi sobie najlepiej.

Właśnie tutaj swojej szansy powinien szukać Amerykanin, który kondycyjnie może nie być odpowiednio przygotowany ze względu na wzięcie walki kilkanaście dni przed jej odbyciem i będzie musiał ją szybko zakończyć. Thiago nie najlepiej radzi sobie też z wywieraną na niego presją, więc Eryk powinien na niego agresywnie ruszyć, po czym powinien „zanurkować” po nogi. Amerykanin mocno bije, więc mając zawodnika na plecach powinien szybko ubić go przez G&P. Będę zaskoczony jeśli walka wyjdzie poza 2 rundę. TYP: Eryk Anders przez nokaut w 1 rundzie

Thiago Santos: Bartosz, Monika, Maciej, Jan

Eryk Anders: Mateusz P, Krystian, Szymon


Alex Oliveira vs. Carlo Pedersoli

Maciej Szumowski: Alex Oliveira wielokrotnie pokazał już swoją klasę w oktagonie UFC. Pamiętacie, co „zwolniło” Piotra Hallmanna? Właśnie nokaut płynący z jego pięści. Od tamtej pory zanotował jeszcze kilka niezłych występów i odniósł cenne zwycięstwa. Wyróżnię przede wszystkim to ostatnie – nad utytułowanym Carlosem Conditem. Jego rywal stoi na wysokim poziomie i też miał dobre występy w UFC. Sądzę jednak, że to może nie wystarczyć na umiejętności rozpędzonego Brazylijczyka, który śmiało dąży do czołówki swojej dywizji. Oliveira przez decyzję – to moim zdaniem najrozsądniejszy typ przed tą walką. TYP: Alex Oliveira przez decyzję.

Alex Oliveira: Mateusz P, Bartosz, Maciej, Szymon, Monika, Krystian, Jan

Carlo Pedersoli: 


Sam Alvey vs. Antonio Rogerio Nogueira

Mateusz Paczkowski: Jeszcze kilka lat temu może bym ekscytował się tą walką, ale teraz, widząc w jakiej formie ostatnio jest leciwy Nogueira i przeciętny Alvey, to zestawienie to ekscytujące jest jedynie na papierze. Oczywiście może okazać się tak, że zobaczymy w oktagonie niezły pokaz stójkowych umiejętności obu zawodników, ale moim zdaniem raczej powinniśmy nastawić się na nieco mozolne 15 minut. Spodziewam się, że obaj zawodnicy będą walczyć zachowawczo, podejdą do siebie z należytym szacunkiem i będą polować na błąd rywala.

Przewiduję, że walka ta toczyć się będzie głównie w stójce, gdzie Alvey będzie częściej uderzał i stosował niskie kopnięcia. Brazylijczyk będzie się odgryzał, ale to amerykański „Smile’n” będzie aktywniejszy w tej płaszczyźnie. Dodatkowo wydaje mi się, że pod koniec rund Alvey’owi uda się Noguierę sprowadzać, co dodatkowo przyczyni się na punktowanie na jego korzyść. TYP: Sam Alvey przez decyzję sędziów.

Sam Alvey: Krystian, Mateusz P, Bartosz, Jan, Szymon, Monika

Antonio Rogerio Nogueira: Maciej


Renan Barao vs. Andre Ewell

Bartosz Cieśla: Renan Barao był niegdyś zaliczany do absolutnej czołówki najlepszych zawodników w swojej kategorii. Po porażce w debiucie przez kolejne 9 lat pozostawał niepokonany. Brazylijczyk zdobył i obronił trzykrotnie pas kategorii koguciej, pokonując m.in. dwukrotnie obecnego członka UFC Hall of Fame Urijaha Fabera. Na UFC 173 w maj 2014 roku TJ Dillashaw odebrał „Baronowi” jednak nie tylko pas mistrzowski, ale i duszę. Choć Brazylijczyk nadal nie jest zaawansowanym wiekowo zawodnikiem (31 lat) to wygrał zaledwie 2 z ostatnich 7 walk. Co ciekawe zwycięstwa te odnosił w Brazylii, więc kolejny występ przed rodzimą publicznością będzie z pewnością atutem. Zwłaszcza, że jego rywal w wieku 30 lat będzie debiutował w UFC.

Dla Amerykanina debiut tak daleko od domu i w starciu z tak renomowanym rywalem może być dodatkowym obciążeniem fizycznym. Ewell z pewnością będzie chciał utrzymać walkę w stójce. Zawodnik bije mocno, a na dodatek będzie dysponował znaczną przewagą warunków fizycznych – jest on o 13 cm wyższy i ma o 15 cm większy zasięg niż Brazylijczyk.

Dlatego tez spodziewam się, że Barao będzie chciał rozstrzygnąć pojedynek w parterze. To w końcu czarny pas w brazylijskim jiu jitsu, który 15-krotnie w trakcie kariery poddawał rywali. Doświadczenie w pojedynkach na najwyższym poziomie powinno pomóc odnieść mu zwycięstwo. TYP: Renan Barao przez poddanie w drugiej rundzie.

Renan Barao: Bartosz, Krystian, Mateusz P, Maciej

Andre Ewell: Szymon, Jan, Monika


Randa Markos vs. Marina Rodriguez

Krystian Młynarczuk: Marina Rodriguez po udanym występie w programie DWTNCS zadebiutuje w UFC, od razu na karcie głównej gali w Sao Paulo. Mogąca pochwalić się nieskazitelnym rekordem zawodniczka stanie w szranki z zaprawioną w bojach Randą Markos.

Kanadyjka w ostatniej walce uległa Ninie Asnaroff i kolejna porażka postawi jej dalszą karierę pod banderą UFC pod znakiem zapytania. Markos to przekrojowa fighterka, której problemem jest fakt, że w zasadzie nie wyróżnia się w żadnej płaszczyźnie. Jest po prostu solidna, a dzięki charakterowi i sercu do walki jest jeszcze w amerykańskiej organizacji. Kolejne zwycięstwa przeplata z kolejnymi porażkami.

Rodriguez, która zadebiutuje przed własną publicznością, jest dla mnie faworytką tego starcia. W ostatniej walce pewnie rozbiła solidną Marię Oliveirę i ma na swoim koncie naprawdę kilka cennych skalpów. Nie wiem jak daleko będzie w stanie zajść w UFC, lecz wydaje mi się, że Markos jest jak najbardziej w jej zasięgu. Porównałbym jej obecną sytuacje do debiutu Kowalkiewicz, która również mierzyła się z Kanadyjką. Typuję wygraną Mariny po piętnastu minutach. TYP: Marina Rodriguez przez decyzję.

Randa Markos: Mateusz P, Jan, Maciej

Marina Rodriguez: Krystian, Bartosz, Monika, Szymon


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis