Tyburski chętny na walkę z Don Diego: Uważam, że w MMA mam bardzo duże szanse!
Paweł Tyburski to bez wątpienia jeden z najlepszych freak fighterów jeśli mówimy o umiejętnościach sportowych. ”Tybori” wyjawił, że jest gotowy i chętny na duże wyzwanie. Takim niewątpliwie byłaby walka z Mateuszem ”Don Diego” Kubiszynem. Podopieczny Przemysława Szyszki uważa, że ma duże szanse z mistrzem GROMDY w formule MMA.
Mateusz w ostatnim pojedynku wywalczył tytuł polskiej organizacji walk na gołe pięści. Była to niesamowita wojna z Bartłomiejem ”Balboą” Domalikiem. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości dojdzie do rewanżu.
”Don Diego” w najbliższy piątek stanie do pierwszej obrony tytułu. Zadanie nie będzie łatwe, bo zmierzy się z zmotywowanym weteranem walk na gołe pięści – Łukaszem Parobcem.
Tyburski o walce z Kubiszynem: Myślę, że to kwestia czasu!
Paweł Tyburski w rozmowie z portalem FanSportu.pl wyznał, że jest otwarty na starcie z Mateuszem Kubiszynem. ”Tybori” ma świadomość, że byłoby to duże wyzwanie. Podopieczny Przemysława Szyszki uważa, że w formule MMA ma duże szanse na zwycięstwo z ”Don Diego”.
Jak najbardziej jestem za tą walką. To będzie bardzo duże wyróżnienie. To jest kickboxer światowej klasy. Na pewno jakby taka walka miała miejsce to w formule MMA, ale to nie zwalnia mnie z tego, żeby uważać się jakimś wielkim faworytem. Uważam, że w MMA mam bardzo duże szanse i na pewno taka walka będzie. Myślę, że to kwestia czasu.
Tyburski po przegranej z Michałem ”Wampirem” Pasternakiem wrócił na odpowiednie tory i pokazywał się z świetnej strony. ”Tybori” ponownie przed czasem odprawił Alberto Simao. W ostatniej walce zaś w małych rękawicach zmierzył się z Kasjuszem ”Don Kasjo” Życińskim. Tyburski był w świetnej formie i kompletnie zdominował przeciwnika.