MMA PLNajnowszeDenis ZałęckiTyburski chętny na rewanż z Załęckim, ale stawia warunek: Mu się odkleiło, nie mogę go słuchać!

Tyburski chętny na rewanż z Załęckim, ale stawia warunek: Mu się odkleiło, nie mogę go słuchać!

Paweł Tyburski oficjalnie wraca do organizacji FAME MMA i właśnie tam będzie toczył swoje następne pojedynki. ”Tybori” w ostatnim wywiadzie z portalem MMA-bądź na bieżąco postanowił również skomentować słowa swojego ostatniego przeciwnika Denisa ”Bad Boya” Załęckiego. Podopieczny Przemysława Szyszki jest kompletnie zniesmaczony. Tyburski ponadto zdradził, że jest otwarty na rewanż, ale ma warunek.

Tyburski

”Tybori” dwudziestego pierwszego lipca na gali FAME Friday Arena 1 we Wrocławiu stanie przed dużym wyzwaniem. Reprezentant Uniq Fight Club w formule K-1 skrzyżuje rękawice z doświadczonym zawodnikiem MMA – Michałem ”Wampirem” Pasternakiem.

Paweł jedynej przegranej w freak fightach doznał z rąk Gabriela ”Araba” Al-Sulwi. Od tego czasu odnotował cztery zwycięstwa – w tym wszystkie zakończył przed czasem.

Tyburski mocno o Załęckim!

Paweł Tyburski jest mocno zniesmaczony wypowiedziami Denisa Załęckiego. ”Tybori” jest otwarty na rewanż, ale jest jeden warunek!

Ja bym wygrał z Denisem. On p*****lił takie głupoty na tym wywiadzie później. Nie wiem, mu się odkleiło. Ja nawet byłem w stanie powiedzieć po tej walce – żeby się ogarnął, bo ma potencjał, żeby walczyć, i tak dalej, żeby robić dobre siano (…) A później k***a patrzę, wywiad dał, że on wie, że ja przegrałbym tę walkę, że on wygrywał… K***a, jak ja to oglądałem, przysięgam Ci. Ja  miałem taki niesmak do tego gościa. Ja wierzę w ludzi, wierzę, że ta dobroć w każdym człowieku gdzieś powinna być. A on stary się tak odkleił, że on p*****lił takie głupoty, że ja nie mogłem tego słuchać!

Oto co powiedział o potencjalnym rewanżu.

Jakby chciał rewanż, to zapraszam. Pod jednym warunkiem. W MMA i on połowę gaży mi oddaje. To jest takie p******enie. Przysięgam, jak do niego nic nie miałem, to po tym wywiadzie stwierdzam – jest odklejeńcem. Teraz mówię poważnie. Wk****** mnie. Ja jestem dla niego miły, a on w wywiadach p*****li takie rzeczy. Przed całą Polską się ośmieszył! Kopał  dwa razy. Kto kopie w boksie? Nie ma żadnego wytłumaczenia na to. To jest tylko i wyłącznie słabość. To świadomość, że zaraz przegrasz. A że nie chcesz przegrać przez nokaut, to robisz, k***a takie coś. Ze Szpilką robił to samo. To nie jest z przypadku.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis