Trener Jose Aldo o nadchodzącej walce z McGregorem
Andre Pederneiras, trener Jose Aldo mówi, że dawno nikt tak nie zalazł za skórę mistrzowi wagi piórkowej, jak Conor McGregor. Dwójka stanie do walki w Las Vegas,12 grudnia podczas UFC 194. Mc Gregor wykorzystywał każdą okazję, by ubliżyć mistrzowi.
Ostatnim takim, który próbował 'wejść Aldo do głowy’ był Manny Gamburyan, walczyl wtedy z Brazylijczykiem o tytuł w 2010. Jak powiedział trener mistrza dla UFC Brazil:
„Jedynym zawodnikiem, który sprowokował Aldo, był Manny Gamburyan, który cały tydzień w którym odbywała się walka, spędził na wkurzaniu go”
Oczywiście taktyka Gamburyana okazała się bezużyteczna. Aldo go znokautował w drugiej rundzie.
Okaże się dopiero, czy gierki McGregora odniosły większy sukces, ale trener Aldo przewiduje, że Jose nie będzie jakoś specjalnie tym przejęty podczas walki.
„Wejdzie do oktagonu, pokaże wszystkim, że trenował i wyjdzie stamtąd jako zwycięzca.”
„Aldo świetnie się zachowuje w klatce. To, co McGregor powiedział nie robi żadnej różnicy. Jose wjedzie w niego wszystkim co ma”
Pomimo wysokich miejsc w rankingach „Notoriousa”, obóz Aldo zapewnia, że Conor zderzy się z rzeczywistością podczas walki:
„Jeśli śnił mu się sen kopciuszka, że ma pas, to może zauważy, że to jest prawdziwy świat. Lanie nastąpi w dniu walki. To wszystko”