Tomasz Sarara wróci do FEN? Padła propozycja!
Trzeba przyznać, że debiut Tomasza Sarary w mieszanych sztukach walki jest wyczekiwany. Uznany kick-boxer do startu zamierza przygotowywać się pod okiem Mirosława Oknińskiego. Jak się okazuje pojawiło się zainteresowanie ze strony organizacji Fight Exclusive Night.
Wojownik z Krakowa to wielokrotny mistrz Polski. Dodatkowo w karierze zawodowej zdobył miano czołowego fightera na świecie. Sarara w K-1 może aktualnie pochwalić się passą dwudziestu jeden zwycięstw z rzędu. Tomasz ostatniej przegranej doznał w 2012 roku w Kazaniu.
Mirosław Okniński: Jest propozycja na listopad!
Jak się okazuje Tomasz Sarara dostał propozycję, aby wrócić do organizacji Fight Exclusive Night. Tylko, że tym razem byłaby to nowa dla niego formuła. Do walki miałoby dojść dwudziestego ósmego listopada na 31 edycji, która będzie transmitowana w usłudze PPV. Poinformował o tym Mirosław Okniński w rozmowie z portalem MMA bądź na bieżąco.
Jest oferta od federacji FEN, na tą galę która ma być w listopadzie. Słyszałem że tam ma być jakaś propozycja od właścicieli Fen-u, od prezesa. Myślę że są duże możliwości aby Tomasz wystartował. Czekamy, zobaczymy.
Przypomnijmy, że Tomasz Sarara dzierżył pas FEN w formule K-1. 34-latek pod banderą organizacji stoczył cztery zwycięskie pojedynki.
34-latek to mistrz BMAF i WKN w wadze super ciężkiej w formule orientalnej. Drugi tytuł został zdobyty na Stadionie Narodowym. Sarara pewnie wypunktował doświadczonego Tomasa Moznego, który do dziś walczy w największej organizacji na świecie jaką jest Glory.
Tomek pod koniec 2018 roku zadebiutował w DSF Kick-Boxing Challenge. Walkę w Ząbkach zakończył w kapitalny sposób. Krakowianin w czwartej rundzie (wysokim kopnięciem) znokautował Petra Romankievicha. W stawce był pas mistrzowski organizacji.
Ostatnią walkę Tomasz Sarara stoczył w lutym poprzedniego roku. Tomek przed własną publicznością pokonał jednogłośną decyzją sędziów solidnego Abdarhmane Coulibaly z Francji.
Zobacz także:
Daniel Cormier ponownie wypowiada się o naszym reprezentancie. Sami zobaczcie
Makhmud Muradov jest w świetnej formie. Podopieczny Andrzeja Kościelskiego w trzecim pojedynku w UFC zmierzy się z Krzysztofem Jotko