Tomasz Adamek ujawnił, co przekonało go do podpisania kontraktu z Fame MMA
Tomasz Adamek wyjaśnił, dlaczego przyjął ofertę od Fame MMA.
Goszcząc w piątkowym „Hejt Parku”, utytułowany pięściarz został zapytany przez jednego z widzów, co sprawiło, że Adamek postanowił związać się z Fame MMA, skoro wcześniej krytykował takie przedsięwzięcia.
Siedzę w domu, nic nie robię i nagle dzwoni do mnie boss z FAME. Mówi, że na stole jest pewna kwota. No to ja mu powiedziałem, że walczę.
Popularny „Góral” później rozwinął swoją wypowiedź. Dla Tomasza Adamka walczenie jest jego pracą i głównym źródłem zarobku. Fame MMA zaproponowało mu bardzo dobre warunki, więc – jak sam powiedział – „byłby głupi, gdyby tego nie wziął”.
Przecież ja nie walczę za darmo. Walczę dla pieniędzy, to jest moja praca. Mam swoją rodzinę. Nie chodzę codziennie do pracy, więc zarabiam na każdej walce. Jeżeli zaproponowali mi takie wynagrodzenie, którego w boksie na pewno bym nie dostał, to byłbym głupi, gdybym tego nie przyjął.
ZOBACZ TAKŻE: Poznaliśmy rywala i datę następnej walki Mateusza Gamrota? Przeciwnik uchylił rąbek tajemnicy
Kolejna walka Tomasza Adamka odbędzie się już 31 sierpnia na gali FAME 22: Ultimate. „Góral” na PGE Narodowym skrzyżuje rękawice z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim. Za starcie z samozwańczym królem Adamek ma podobno otrzymać ponad 2 mln zł.