Tom Aspinall zły na godziny gali UFC 304 w Manchesterze. Mocne słowa mistrza wagi ciężkiej!
Tom Aspinall, czyli aktualny tymczasowy mistrz wagi ciężkiej jest zły na godziny gali UFC 304, która już 27 lipca odbędzie się w Manchesterze. Mimo, iż gala ta odbędzie się w Europie, to godziny transmisji tego wydarzenia dostosowane będą do fanów w… Stanach Zjednoczonych!
UFC 304 zaplanowano w miejscowej Co-op Live Arenie w Manchesterze. Gala rozpocznie się o 23 czasu miejscowego (o północy w Polsce), a karta główna wydarzenia ruszy o 3:00 w nocy (4:00 czasu polskiego).
Godziny wydarzenia dostosowano do czasu w Stanach Zjednoczonych, gdzie gala rozpocznie się o… 18:00.
Tom Aspinall zły na godziny gali UFC 304 w Manchesterze. Mocne słowa mistrza wagi ciężkiej!
Mistrz wagi ciężkiej UFC, Tom Aspinall, który wystąpi na tej gali jest zły na UFC za taką a nie inną decyzję odnośnie godzin rozpoczęcia wydarzenia.
Oto zdanie Brytyjczyka:
„Jako sportowca, jako wojownika to mnie to nie rusza, bo nie robi mi to wielkiej różnicy. Po prostu kilka tygodni przed galą będę musiał budzić się później, nie spać w nocy i trenować wtedy. Wielokrotnie latałem po świecie i walczyłem w różnych strefach czasowych.
Dla mnie to nie robi wielkiego problemu, ale co innego dla fanów. Dla miejscowych fanów takie godziny to coś okropnego. To niesprawiedliwe wobec nich, niesprawiedliwe w stosunku do Brytyjczyków.
Rozumiem, że UFC to głównie amerykański odbiorca, ale dlaczego nie zrobią tej gali w godzinach południowych w USA, czyli wieczorem u nas? Wtedy fani z Wielkiej Brytanii i z Europy na penwo chętniej wykupiliby bilety na to wydarzenie.”
A Wy zgadzacie się ze zdaniem Toma Aspinalla?