MMA PLNajnowszeUFCTo znowu się dzieję! Jorge Masvidal wypada z walki, a w zastępstwo chce wejść Khamzat Chimaev!

To znowu się dzieję! Jorge Masvidal wypada z walki, a w zastępstwo chce wejść Khamzat Chimaev!

Co tu się dzieję! Już na dwunastego grudnia była zaplanowana walke Jorge Masvidala z Leonem Edwardsem, a dziś gruchnęła informacja, że Masvidal niestety wypada z walki na tejże gali. Chwilę później mogliśmy ujrzeć tweeta Khamzata Chimaeva (10-0), że jest gotowy by wejść w zastępstwo!

Dla przypomnienia Chimaev walczył niedawno, na tej samej gali co Jan Błachowicz – UFC 267. Tam zdominował swojego pierwszego rywala z top 15. Był nim Jingliang Li. Walka od początku do końca była pod dyktando Szweda. Szybkie obalenie i praca zza pleców. To był pierwszy poważny test Chimaeva i został zdany na 110%!

Zastępstwo i deklaracje Khamzata.

Chimaev pierwsze co zrobił po dowiedzeniu się o wypadnięciu Masvidala to zadeklarował gotowość w mediach.

To nie jest tak, że Chimaev rzuca puste słowa i nic nie zrobił w kierunku walki. Skąd wiadomo? Również na twitterze, zaufany dziennikarz z ESPN – Brett Okamoto poinformował, że Chimaev już od UFC 267 codziennie wypytuję o walkę. A gdy dowiedział się o tym, że Jorge wypadł to momentalnie wysłał sms do swojego menadżera.

To znowu się dzieję!

Jak wiadomo Chimaev i Edwards byli zestawiani aż trzy krotnie. Raz wypadł Leon Edwards, a pozostałe dwa razy Chimaev. Khamzat miał wiele zawirowań zdrowotnych przez Covid-19. Rozważał nawet zakończenie kariery, jednak objawy ustały i gwarantuje, że jest wszystko w porządku! Czy tym razem walka dojdzie do skutku? Oby!

Zobacz także:

Kolejna gala The War nadciąga! Będziecie oglądać?

Znamy już komplet ekip, które wezmą udział w walkach grupowych 3vs3 oraz 5vs5 na trzeciej edycji THE WAR.

„Rosomak Bieszczadzki” zawalczy już za miesiąc. Czy Polak zwojuję francuską gale?

“Rosomak Bieszczadzki” to zawodnik, który szybko wkupił się w łaski sympatyków sportów walki. Wkrótce Paweł Biernat stoczy swoja kolejną walkę.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis