Thomas Almeida: Zobaczycie poprawę w mojej następnej walce

Zawodnik wagi koguciej organizacji UFC, Thomas Almeida (20-1) zanotował w maju tego roku swoją pierwszą porażkę w karierze. Do tamtej pory, 25-latek był niepokonany i mówiło się, że pod koniec roku być może stoczy walkę o pas z obecnym mistrzem, Dominickiem Cruzem (22-1).

Jego przeciwnikiem był wtedy perspektywiczny Cody Grarbrandt (10-0), który odprawił go przez KO w 1 rundzie. Teraz po pięciu miesiącach, Almeida jest gotowy, aby powrócić do oktagonu i powiedział o swoim podejściu do treningów:

„Wiele się zmieniło. Teraz jestem bardziej skoncentrowany, głodny walki i szczęśliwszy na treningu. Do każdej sesji treningowej podchodzę z taką samą energią. Czuję to samo co na początku przygody z treningami. Ten głód, to było coś dobrego i dużo zmieniło.

Zobaczycie poprawę w mojej następnej walce.”

Wspomina też porażkę i to, że dąży do celu, którym jest zdobycie pasa:

„Nie ma dnia bym o tym nie myślał. Myślę o tym kiedy się budzę. Również kiedy się kładę spać. Trenuję z myślą o niej, cały czas. Ale nie mogę dopuścić by to zwyciężyło. Muszę zobaczyć rozwój, co idzie źle i skupić się na moim celu, którym jest bycie mistrzem.

Przegrywanie jest smutne. To straszne uczucie, którego nikomu nie życzę. Kiedy jest po wszystkim i się uspokoisz jest inaczej. Ale w tamtym momencie jesteś bardzo zły, sfrustrowany. Zadajesz sobie pytanie: „Jak mogło do tego dojść?” Wiele od siebie wymagam i to nie jest miłe, ale to część tego wszystkiego.

To także zdobycie doświadczenia. Dużo się uczysz przez przegraną. Wiem, ponieważ podczas startów w Muay Thai zanotowałem kilka przegranych. Więc jeśli chcesz wykorzystać sytuację i się rozwijać, musisz mieć umysł mistrza i podążać za celem.”

Almedia nie ma jeszcze zaplanowanej walki, ale powiedział, że chciałby zawalczyć w swoim rodzinnym Sao Paulo podczas gali UFC Fight Night 100, która odbędzie się tam 19 listopada.