„Ten facet imprezuje i to naprawdę ostro!” – Joe Rogan wątpi, by McGregor wrócił do walk

Jeden z najpopularniejszych podcasterów na świecie i wielka osobowość amerykańskiego rynku medialnego Joe Rogan wątpi, by Conor McGregor wrócił kiedykolwiek do walk w UFC.

Przypominamy, że Conor McGregor w latach swojej świetności wywrócił UFC do góry nogami. Został mistrzem wagi piórkowej, detronizując wieloletniego mistrza Jose Aldo, a potem został jeszcze mistrzem wagi lekkiej pokonując Eddiego Alvareza i zostając pierwszym w historii UFC podwójnym mistrzem.

Problem jednak w tym, że McGregor nigdy żadnego pasa nie zdołał obronić, a jego kariera od czasu walki z Alvarezem toczy się po równi pochyłej.

• ZOBACZ TAKŻE: Dricus Du Plessis zmierzy się z Makhachevem?! Islam może zawalczyć w kategorii średniej UFC

„Ten facet imprezuje i to naprawdę ostro!” – Joe Rogan wątpi, by McGregor wrócił do walk w UFC

Może nawet nie tyle toczy się po równi pochyłej, co po prostu się stacza. Irlandczyk bowiem jest częściej widywany w salach sądowych niż w oktagonie.

Ostatnio McGregor przegrał sprawę o atak na tle seksualnym, którego miał dopuścić się (i według decyzji sądu faktycznie się dopuścił) w 2018 roku, a jego ofiarą była Nikita Hand.

Teraz kwestię potencjalnego powrotu Conora McGregora do oktagonu poddaje w wątpliwość Joe Rogan. W swoim podcaście powiedział:

„Nie wiem czy kiedykolwiek Conor będzie walczył ponownie. Nie znam prawdziwych szczegółów tej jego sprawy. Znam jego wersję i znam wersję tej kobiety. Wiem co orzekł sąd. Ale prawda jest taka, że ten facet imprezuje i to naprawdę ostro. I nawet mówił o tym w sądzie. Potwierdzał zażywanie kokainy.

Jest jeszcze jedna kwestia do omówienia, mianowicie obrażenia, które zawodnicy doznają w trakcie swoich karier. Tego nie da się zauważyć. Widzieliśmy materiały z treningów Conora. On sparuje z zawodowymi pięściarzami, sparuje z elitarnymi zawodnikami. Dostaje często w głowę. A teraz na koniec kariery sięga jeszcze po narkotyki. Prawdę mówiąc nie powinieneś dostawać tysiąca ciosów w głowę w ciągu roku i potem uciekać do narkotyków. To po prostu nie powinno mieć miejsca, ale taka jest konsekwencja tego sportu.”

A Wy jak myślicie – czy Conor McGregor kiedykolwiek wróci jeszcze do walk?