Tańcula zawalczy z Popkiem na FAME MMA? „Wywołał wilka z lasu” [WIDEO]
Podczas gali Babilon MMA 13 nasz dziennikarz porozmawiał z Arkadiuszem Tańculą (1-0). Zawodnik FAME MMA opowiedział w wywiadzie o swoich obecnych działaniach oraz odniósł się do potencjalnej walki z Pawłem „Popkiem” Mikołajuwem (3-4).
Tańcula to jeden z najnowszych nabytków FAME MMA. Zawodnik miał okazję zadebiutować dla organizacji w marcu tego roku na szóstej imprezie federacji. Naprzeciwko krakowianina stanął Alan Kwieciński (1-3). Pojedynek zrodził się z prywatnego konfliktu, jaki występuje pomiędzy wspomnianymi osobami.
Sama walka była bardzo wyrównana, gdyż raz jeden, a raz drugi zawodnik przejmował inicjatywę. Finalnie nieco więcej, zdaniem sędziów, pokazał Tańcula i to on został zwycięzcą pojedynku. Alan od razu wyraził chęć stoczenia rewanżu, później regularnie do tego nawiązując.
Zwycięzca opisanego pojedynku został zapytany o możliwość potencjalnego rewanżu.
Alan wrzucił ładny post, o tym, że na rewanż musi zasłużyć itd. Aż mu to polajkowałem. Może za dwie, trzy walki rewanż jest możliwy. Chciałbym się jednak sprawdzić z kimś innym. Nie chcę być zawodnikiem jednego nazwiska, walcząc tylko z Kwiecińskim.
– powiedział Tańcula.
Jednym z potencjalnych nowych przeciwników dla aktora mógłby być „Popek”. Ostatni pogromca Kwiecińskiego nie wyklucza takiego zestawienia.
„Popek” mnie wywołał. Wywołał wilka z lasu i choć nie zrobił tego w swoim imieniu, to trzeba uważać, bo wilk może zaatakować ciebie. Ja chciałbym takiej walki, ale on chyba nie jest zainteresowany. Ma on dużo do stracenia, a niewiele do zyskania.
Nasz dziennikarz zapytał również zawodnika o to, co aktualnie robi on w swoim życiu. Jak się okazuje, krakowianin ma obecnie ręce pełne roboty.
Ostatnio zaczęliśmy robić disco-polo, będzie też do tego klip. Ogólnie sporo tego wszystkiego jest, bo i serial, i jeszcze prowadzę swoją firmę. Mimo wszystko staram się trenować dwa razy dziennie, odpuszczając jedynie weekendy.
Pełną rozmowę z zawodnikiem zobaczycie poniżej:
Zobacz także:
Widowisko obfitowało w wiele ciekawych pojedynków. Kompletne wyniki można zobaczyć tutaj.
Kontrowersyjny wpis zawodnika UFC po przegranej na minionej gali UFC on ESPN 9: Woodley vs. Burns. Chodzi o postać Vince’a Moralesa, który przegrał swoją walkę z Chrisem Gutierrezem w drugiej rundzie po potężnych lowkickach.
Sensacyjną decyzję w sprawie swojej kariery podjął Jon Jones. Mistrz wagi półciężkiej w UFC zdecydował się bowiem zwakować swój mistrzowski tytuł.