Tańcula pod ostrzałem! Poważne zarzuty
Arkadiusz Tańcula był wczoraj jednym z głównych bohaterów programu FAME: HEJTER. Pojawiły się w jego kierunku poważne zarzuty!
Arek także nie może zaliczyć poprzedniego wieczoru jako jednego z przyjemniejszych. Widzowie zarzucili mu nijakość, hipokryzję, a jeden z nich spróbował go wypunktować!
Jeden z hejterów „Aroya” był naprawdę rzetelnie przygotowany do konfrontacji z aktorem. W związku z tym wywiązała się dość długa dyskusja, a nawet coś w rodzaju face to face’a. Widz FAME wyśmiał kunszt aktorski Tańculi, oraz uwypuklił jego wady. Co więcej, stanął w obronie osób z nadwagą, które wyśmiewa Arek. Panowie przytoczyli nawet przykład pana Piotra, z którego freak fighter stroił sobie dość przykre żarty.
Zobacz również
Tańcula odpowiedział na poważne zarzuty!
Jeden z widzów zarzucił mu z kolei bycie alfonsem oraz sutenerem. Ta teza powstała z tego względu, że Arkadiusz prowadzi działalność związaną z „OF”. Co więcej, autor hitu „Cokolwiek się wydarzy” nieustannie musi odpowiadać na różnego typu ataki w związku z jego przeszłością związaną z substancjami psychoaktywnymi.
Ponadto głos zabrali chociażby: „Daro Lew”, Paweł Jóźwiak, „Takefun” czy Robert Pasut.
Kaźmierczuk szydził z Arka i dąży do walki z nim. Podobnie z resztą jak Paweł Jóźwiak. „Takefun” z kolei połączył się ze studiem telefonicznie. Przeprowadził z Arkiem kilkuminutową dyskusję, w której trakcie nie doszli do konsensusu, a co więcej – przybliżyli się do potencjalnej walki. Robert Pasut z kolei także uderzył w Tańculę w związku z rzekomym sutenerstwem z jego strony.
Arkadiusz twierdzi iż, on tak naprawdę czyni dobro. Mianowicie przyczynia się do zaniku półnagich treści z „Instragrama” na rzecz ich obecności w serwisie do tego przeznaczonym. Jest to linia obrony, która z pewnością burzy trochę perspektywę „atakujących”. Czy według Was Tańcula rzeczywiście postępuje dobrze?
