MMA PLNajnowszeArek TańculaTańcula obawia się Grega? Bątkowski wyjaśnia aferę!

Tańcula obawia się Grega? Bątkowski wyjaśnia aferę!

Jedną z głośniejszych afer odnośnie gali FAME na PGE Narodowym były zawirowania wokół udziału „Grega” w najbliższym turnieju. Filip Bątkowski postanowił przedstawić swoją perspektywę!

Przed pierwszą konferencją gali FAME 22 „Greg” podzielił się ze swoimi odbiorcami tym, że podobno paru zawodników nie chce go w turnieju. Oczywiście padły ciut mocniejsze słowa, natomiast sens jest mniej więcej zachowany.

Mianowicie podobno ktoś z zarządu FAME powiedział mu, że rzekomo Arek Tańcula oraz Alan Kwieciński nie chcieli, żeby Grzegorz również wziął udział w turnieju. Co jeszcze bardziej interesujące tych zawodników było ponoć więcej, jednakże zarówno my, jak i „Greg” nie wie o kim mowa.

Podczas pierwszego panelu wspomnianej konferencji owy temat poruszył jej prowadzący, Hubert Mściwujewski. Rozpoczęła się wówczas żarliwa dyskusja, której głównymi bohaterami byli „Greg”, Alan Kwieciński oraz Arek Tańcula. Panowie sprzeczali się ze sobą apropos informacji, którymi podzielił się Gancewski na forum.

Bątkowski wyjaśnia aferę!

Filip, który sam z resztą też będzie toczył bój podczas najbliższej gali, wyklarował opisywaną sytuację. W rozmowie dla kanału „MMA-Bądź na bieżąco” przedstawił swój punkt widzenia:

Nie było żadnej mojej rozmowy na temat, że Arek nie chce się bić z Gregiem. Nie padły takie słowa z moich ust. Ktoś mu przekazał fałszywe informacje. Odnośnie Alana to mówiłem Gregowi, że Alan CHCE się z nim bić. On (Greg) domniemał, że była narracja, że on (Alan) nie chce. Ja mówiłem promotorom, że moim zdaniem lepiej by było, żeby goście się bili w boksie na małe rękawice. Powiedziałem Pasternakowi, że na przykład boks byłby lepszy dla Alana, a potem prawdopodobnie doszło do rozmowy Grega z promotorem, w której padły słowa, że ktoś tam uważa, że ta formuła (MMA) go promuje itd. i nie bardzo chcą podjąć z nim walkę. To było bardziej dopowiedzenie, niż moje słowa.

Wychodzi na to, że doszło tutaj po prostu do jakiegoś wzajemnego niezrozumienia obu stron. Co zaś się tyczy samego Filipa Bątkowskiego to już 31 sierpnia walczy on na Stadionie Narodowym z Marcinem Wrzoskiem. Pojedynek zakontraktowany jest na 3 rudny w boksie na małe rękawice.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis