MMA PLNajnowszeSzymon KołeckiSzymon Kołecki ma zawalczyć jeszcze w tym roku! „Na 99%”

Szymon Kołecki ma zawalczyć jeszcze w tym roku! „Na 99%”

Kołecki poinformował ostatnio o tym, że stoczy niedługo walkę. Po ponad trzyletnim rozbracie z oktagonem nadszedł czas na wielki powrót!

Szymona ostatni raz w akcji widzieliśmy w lipcu w 2021 roku. Wtedy to zmierzył się z Akopem Szostakiem w main evencie gali KSW 62. Oprócz niego w KSW bił się jeszcze się z: Mariuszem Pudzianowskim, Janikowskim oraz Zawadą. Wszystkie te pojedynki zakończyły się jego triumfem i tak o to po konfrontacji ze wspomnianym już Szostakiem jego bilans składał się z 10 zwycięstw oraz jednej przegranej.

Bilans takiego kalibru niewątpliwie robi wrażenie. Dlaczego w takim razie nie mieliśmy do czynienia z kolejnymi występami Szymona w KSW? Niestety zaczęły się u niego przewijać różne kontuzje, które wywarły spory wpływ na jego dostępność. Sam z resztą mówi wprost, że nie podejrzewał kilkanaście miesięcy temu, że wróci do takiej sprawności, w której jest teraz.

ZOBACZ TAKŻE: Łzy Kowalkiewicz po kolejnej porażce w UFC! „Moje serce jest złamane”

Kołecki stoczy pojedynek jeszcze w tym roku?

Podopieczny Mirosława Oknińskiego udzielił ostatnio wywiadu dla „InTheCage”. W jego trakcie oświadczył, że planowo ma dojść w najbliższym czasie do walki właśnie z jego udziałem:

Nie ukrywam generalnie, że w tym roku na 99% jeszcze zawalczę. Praktycznie mam dogadaną walkę. (…) Faktycznie nie na KSW, tyle mogę potwierdzić. Sportowa organizacja.

Kto będzie jego rywalem? Polski medalista olimpijski uchylił rąbka tajemnicy:

Solidne wyzwanie zza granicy.

Ostatnio zaczęły krążyć plotki łączące Szymona właśnie z Babilonem, w którym Kołecki miał już okazję kiedyś występować. Mowa o organizacji sportowej, którą nie jest KSW, a zarazem jest podmiotem zajmującym się stricte wydarzeniami sportowymi. Łączy to się chyba aż za bardzo. Tym bardziej, że 7 grudnia będzie mieć miejsce ich jubileuszowa gala – Babilon MMA 50. Prawdopodobnie to właśnie tam przyjdzie nam ujrzeć wielki come back Szymona.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis