Szpilka w ostrym stylu odpowiada Załęckiemu: Się przegrało i trzeba zamknąć mordę!

Artur Szpilka w poniedziałek był gościem Sport.pl LIVE, gdzie odpowiedział na ostatnie wypowiedzi Denisa Załęckiego. ”Bad Boy” na kanale FanSportu po raz pierwszy od ostatniej walki obszernie zabrał głos. Nie brakowało tematów… Denis ponownie w mocnym stylu wypowiedział się o ”Szpili”.

Przypomnijmy, że Denis Załęcki w organizacji High League miał szansę zawalczyć z byłym pretendentem do mistrzostwa świata w boksie. ”Bad Boy” wyszedł do walki z kontuzją – walka zakończyła się już w pierwszej rundzie zwycięstwem pięściarza z Wieliczki.

Oto co powiedział Denis, który ponownie został zapytany o Artura Szpilkę.

Ja bym chciał, skoro człowiek jest pewny, że walkę by wygrał w 100 procentach, to wiadomo, że chciałby tego rewanżu. Chciałbym powyjaśniać, zrobić te rewanże. Szpilkę bym chciał, jak będę zdrowy i w odpowiedniej formie. Wiem, że jestem w stanie go rozk***** raz dwa i tyle w temacie. Jestem w stanie mu odciąć światło od życia i tyle

Szpilka komentuje!

Artur Szpilka w mocnym stylu postanowił skomentować ostatnią wypowiedź Denisa Załęckiego.

Ja to nawet tego nie komentuję, ale powiem wam jedno. Jest „El Testosteron” i jest drugi „El Estrogen”. Jeszcze raz wam tłumaczę. Trzeba umieć przyjąć porażkę na klatę. Nieważne, czy była kontuzja, czy nie było, ale się przegrało i trzeba zamknąć mordę, robić swoje i udowodnić, że to faktycznie było przez kontuzję, a nie gadać i opowiadać. Tym bardziej, że się umówił na jedno, a mówi drugie. Ja też przegrywałem, miałem sytuacje, które mnie przytłaczały, ale przegrałem, dostałem wpier*** i dziękuję skończyłem

”Szpila” swój trzeci pojedynek w mieszanych sztukach walki odnotuje na hitowej gali XTB KSW Colosseum 2. Pięściarz z Wieliczki trzeciego czerwca zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim.