Stary Wiewiór o walce z Murańskim: Obiecali mi jakiegoś starego ogóra na przetarcie!

Maciej Wiewiórka niespodziewanie został nowym uczestnikiem freak fightów. ”Ojciec Wiewióra” swój debiut w klatce odnotuje już dwudziestego pierwszego października w Toruniu. Maciej na gali PRIME SHOW MMA 6 zmierzy się z Jackiem Murańskim. ”Muran” będzie szukał pierwszego upragnionego zwycięstwa.

Co-main event organizacja PRIME ogłosiła wczoraj:

MURAN VS STARY WIEWIÓR CO-MAIN EVENT

ODSŁANIAMY PIERWSZE KARTY! Stary Wiewiór wkracza do świata FREAK FIGHTÓW z pełną determinacją! Dla Macieja to będzie debiut w oktagonie, ale to nie będzie zwykły pojedynek, bo jego rywal potrafi podgrzać atmosferę i tutaj przewiduje się sporo emooocji! Rywalem Seniora będzie Jacek Murański , który stoczył już cztery pojedynki! Warto zaznaczyć, że między panami jest tylko trzy lata różnicy wieku, co czyni ten pojedynek jeszcze bardziej interesującym Zapytaliśmy Starego Wiewióra, jakie są jego odczucia wobec Jacka, a odpowiedział nam między innymi, że Muran to ogór, który zawiesił miecz Damoklesa nad Tańcula i jest pewien, że to on ten miecz podniesie i wsadzi go Muranowi w…  Jesteśmy pewni, że Jacek nie zostawi tego bez odpowiedzi, bo to człowiek, który umie stworzyć show! Wiemy, że Murański przygotowuje się bardzo intensywnie do tej walki, a jego pojedynki zawsze trwają długo. Z drugiej strony Maciej trenuje pod okiem swojego syna i jest naprawdę głodny zwycięstwa

Ojciec Wiewióra o walce z Murańskim!

Maciej Wiewiórka w rozmowie z portalem MMA-bądź na bieżąco wypowiedział się o nadchodzącym pojedynku.

Obiecali mi jakiegoś starego ogóra na przetarcie. Bardzo miło Jacku, będziemy się bić po mordach (…) Nie, oni mi obiecali, że na przetarcie dadzą mi jakiegoś ogóra. Skoro wypadło na Jacka to bardzo się cieszę (…) Niech się cieszy, że dostanie na przecierkę gościa, który nic nie trenował w życiu dorosłym, waży mniej, ćwiczę od 6 tygodni. Wpadając na treningi na dzień dobry złapałem kontuzje. Wszystko robię w życiu na 110%.   

Czy jest konflikt pomiędzy ”Ojcem Wiewióra”, a ”Muranem”? Oto co powiedział Maciej.

Poznaliśmy się na backstage’u którymś. Ja się pozytywnie wypowiadałem o Jacku. To była jedna z nielicznych osób, któremu przyjdzie walczyć – pozytywnie jestem do niego nastawiony. Nie w sensie pozytywnie do jego postaci, bo jest bardzo kontrowersyjna. Pasutowi przyszło walczyć i mnie – w sumie to były osoby, które go nie potępiały. To znaczy Jacek mnie irytuje jeśli chodzi o postawy życiowe i inne rzeczy jak rozwiązuje to, ale z drugiej strony jest na tyle charyzmatyczny, wierzę w jego wartościowość, głoszące jego ideały Bóg Honor Ojczyzna – ja to szanuje, ale… Nie widzę tego w życiu. To jest dobra okazja, żeby zweryfikować i być może w jakiś sposób udowodnić, że Jacek jest dobrą postacią. Trzeba mu wpi*****, bo inaczej tego nie zrobimy.