Sprawa Kosteckiego zamknięta przez prokuraturę
Gdy w polskich mediach gruchnęła informacja o tym, że Dawid Kostecki popełnił samobójstwo, pojawiło się wiele dyskusji na ten temat. Po prawie roku od wydarzenia prokuratura zamknęła śledztwo w tej sprawie, uznając pierwotną tezę za prawdziwą.
Dawid Kostecki był swego czasu jednym z najlepszych polskich bokserów. Oprócz sportowej kariery popularny „Cygan” prowadził również życie przestępcy, które znacząco wpłynęło na zahamowanie jego kariery. Tuż przed walką z legendarnym Royem Jonesem Jr. Pięściarz został zatrzymany na 2,5 roku bezwzględnego więzienia.
Po powrocie na wolność bokser nie wrócił już do wielkiej formy. Ponadto w 2017 roku „Cygan” raz jeszcze trafił za kratki, odbywając karę pięciu lat pozbawienia wolności. Ostatecznie 38-latek nie wrócił już do normalnego życia. Mianowicie w sierpniu ubiegłego roku został on znaleziony martwy w swojej celi.
Pierwotnie stwierdzono w sprawie samobójstwo. Dość długo jednak osoby związane z Kosteckim żądały zbadania całej sprawy, mające na celu ustalenie, czy ktoś „nie pomógł” w śmierci pięściarza. Na jaw zaczęły wychodzić bowiem różne kwestie mające sugerować, iż „Cygan” naraził się osobom kojarzonym ze zorganizowanymi grupami przestępczymi.
Ostatecznie sprawa została jednak zamknięta. Prokuratura nie znalazła bowiem dowodów na to, jakoby Kostecki został zamordowany lub ktoś podżegał go do samobójstwa. Tym samym nikt nie zostanie w sprawie pociągnięty do odpowiedzialności.
Prawie rok temu Dawid Kostecki został znaleziony martwy. Sprawa od razu wzbudziła sporo podejrzeń.
Wydaje się, że nie. Problemem jest jednak koronawirus stwierdzony u jednego z zawodników.
Planowo wydarzenie ma rozpocząć się 30 minut po północy polskiego czasu. Wyniki walk będziecie mogli sprawdzać na bieżąco.