Słaba sprzedaż PPV walki Jake Paul vs Anderson Silva? Youtuber podał liczbę
Wygląda na to, że słaba sprzedaż PPV na walkę bokserską, w której zmierzyli się Jake Paul i Anderson Silva to fakt. Starcie to odbyło się w miniony weekend w Glendale w stanie Arizona.
Walkę między amerykańskim youtuberem a legendą mieszanych sztuk walki wygrał… ten pierwszy. Jake Paul powalił na deski legendarnego „Spidera” w ósmej rundzie ich starcia i wygrał pojedynek decyzją sędziów.
Mimo sporego szumu przed tą walką, sprzedaż PPV nie była duża. Przynajmniej nie w oczach Jake’a Paula.
Słaba sprzedaż PPV walki Jake Paul vs Anderson Silva? Youtuber podał liczbę
Jake Paul liczbę sprzedanych PPV podał w najnowszym odcinku programu IMPAULSIVE:
„Przedsprzedaż była szalona. Rosła, rosła, rosła, a w środę przyszedł nius, że Anderson Silva niby został znokautowany na sparingu. Coś takiego wypłynęło. Ludzie myśleli, że walka jest zagrożona i sprzedaż spadła. Ludzie myśleli, że robi się sytuacja taka jak z Tommym Furym czy Hasimem Rahmanem Juniorem. Myśleli, że Jake Paul znowu nie potrafi doprowadzić do walki. Sprzedaż siadła. Myślę, że sprzedaliśmy ostatecznie około 200-300 tysięcy PPV.”
Youtuber zdradził też, że na niską sprzedaż mógł mieć miejsce także kalendarz i zadeklarował, że kolejne swoje walki będzie toczył… latem:
„Halloween, World Series, Sunday football – to był najgorszy czas na walkę. Ale wiecie – musiałem już walczyć. Dotychczas wszystkie moje walki odbywały się latem, kiedy nie ma innego sportu. W lipcu i sierpniu jest idealna luka na tego typu wydarzenia jak moje walki. Ale teraz musiałem już to zrobić. Chciałem walczyć w tym roku, bo miałem dosyć czekania. Ale od teraz wszystkie moje walki zrobię latem.”
Zobacz także:
Amadeusz Roślik już w sobotę stoczy kolejny pojedynek. Popularny ”Ferrari” wystąpi na gali FAME MMA 16 w Gliwicach, gdzie zmierzy się z Mariuszem ”Hejterem” Słońskim. Amadeusze jest zdecydowanym faworytem bukmacherów. Trzeba przyznać, że jest to mocne tempo Roślika, bowiem jeszcze nie tak dawno wystąpił na gali High League 4.
Szef UFC Dana White ma nowy biznes! Właśnie wchodzi on w slapfighting i będzie organizował tak zwane walki na “liście”. Jednak spotyka się z negatywnymi opiniami. Jeden z lekarzy, który nie jest osamotniony w swojej opinii stwierdził, że slapfighting to najbardziej bezsensowny sport na świecie.