Scott Askham po pokonaniu Mameda chce mistrza KSW: „Ja wyzwań nie odmawiam”
Scott Askham (19-4) w miniony wieczór na gali KSW 52 w Gliwicach odniósł bardzo ważną wygraną, pokonując jednogłośnie na punkty żywą legendę polskiego MMA Mameda Khalidova (34-7-2), który do startów powrócił po rocznej przerwie, przerywając sportową emeryturę.
Tuż po dominującym zwycięstwie nad Khalidovem, Askham w wywiadzie z Mateuszem Borkiem obrał kolejny cel w KSW. Anglik chce rywalizacji z mistrzem wagi półciężkiej i dwukrotnym pogromcą Mameda Khalidova – Tomaszem Narkunem (17-3).
„Żyrafie” to wyzwanie nie umknęło i jeszcze wieczorem opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym przyjął wyzwanie Brytyjczyka:
„Mamed Khalidov -niewiele zabrakło..-RESPECT!👏👑🙏 Po walce Scott Askham wzywał mnie do walki, a ja wyzwań nie odmawiam….! #ksw52 🖕🖕🖕”
Teraz doprowadzenie do walki Narkun vs. Askham zależy od właścicieli Federacji KSW, Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego.
A Wy chcielibyście zobaczyć takie starcie?
Mamed Khalidov -niewiele zabrakło..-RESPECT!👏👑🙏 Po walce Scott Askham wzywał mnie do walki, a ja wyzwań nie odmawiam….! #ksw52 🖕🖕🖕
Posted by Tomasz Narkun on Saturday, December 7, 2019