Saleta o umiejętnościach Pudziana: To jest chłopak, który osiągnął więcej niż mógł!
Przemysław Saleta w rozmowie z Andrzejem Kostyrą wypowiedział się o umiejętnościach Mariusza Pudzianowskiego. Ponadto doświadczony pięściarz skomentował ostatnią walkę Pudziana z Arturem Szpilką na hitowej gali XTB KSW Colosseum 2.
55-latek na swoim koncie ma mnóstwo sukcesów. Saleta to chociażby były mistrz Europy w boksie. Przemysław spore osiągnięcia odnotował K-1 w formule full contact, gdzie był mistrzem świata, a także Polski i Europy.
Saleta zawodową karierę w boksie zakończył w 2015 roku, gdy w Atlas Arenie doszło do jego starcia z Tomaszem Adamkiem. 54-latek miał poważne problemy z kontuzjami. ”Góral” wygrał pojedynek przed czasem, bowiem Saleta nie wyszedł do szóstej rundy.
Saleta komentuje!
Przemysław Saleta wypowiedział się o umiejętnościach Mariusza Pudzianowskiego. Ponadto skomentował ostatnią walkę weterana KSW z Arturem ”Szpilą” Szpilką.
Trzymałem kciuki za ”Szpilę” w tej walce. Zupełnie szczerze, ale nie mam wielkiego mniemania o umiejętnościach Mariusza Pudzianowskiego. To jest chłopak, który osiągnął więcej niż mógł. Trafił do MMA nie ze świata sportów walki. Siła ze strongmanów mu pomaga, ale powoduje też ograniczenia sprawnościowe czy kondycyjne
W tej walce wyszły jego braki techniczne. Pudzianowski dominował w pierwszej rundzie, ale nie był w stanie zrobić krzywdy Arturowi. Szpilka jest dużo bardziej utalentowany ruchowo, nie tylko w stójce, bo to zupełnie inna liga. Po pierwszej rundzie, którą ”Pudzian” zdominował, to właśnie były strongman schodził do narożnika bardziej zmęczony (…) Zadziałała bokserska praca nóg, zejście w prawo, trzy precyzyjne uderzenia i było po walce
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Do nietypowej sytuacji doszło podczas wczorajszej gali GLORY 5 – Collision. Sędzia Edward Strijkert był bliski skończenia sobotniego wieczoru przed czasem.
Łukasz Siwiec (9-2) ma za sobą drugą walkę w szybko rozwijającej się organizacji Oktagon MMA. 31-latek tym razem wystąpił na terytorium Niemiec, gdzie bez wątpienia stanął przed jednym z największych wyzwań w dotychczasowej zawodowej karierze.