Salahdine Parnasse nie chce już walczyć z Ziółkowskim: Nie ma takiej opcji!
Salahdine Parnasse (17-1) już w najbliższą sobotę stanie do obrony pasa w kategorii piórkowej. Francuz w main evencie KSW 85 w Nowym Sączu zmierzy się z niepokonanym zawodnikiem publiczności – Robertem Ruchałą (9-0). 25-latek w rozmowie z InTheCage.pl wyjawił, że nie chce już walczyć z Marianem Ziółkowskim.
W tak zwanym co-main evencie zobaczymy walkę o pas wagi półciężkiej. Do drugiej obrony stanie doświadczony Ibragim Chuzighaev (17-5), a jego przeciwnikiem będzie niepokonany Bogdan Gnidko (10-0).
Parnasse po pierwszej zawodowej przegranej odnotował cztery zwycięstwa z rzędu. W ostatnim czasie próbowano parę razy doprowadzić do walki Francuza z ”Golden Boyem”, lecz wszystko zakończyło się fiaskiem. Najbliższej było na hitowej gali XTB KSW Colosseum 2, lecz Ziółkowski nieszczęśliwie doznał kontuzji na rozgrzewce.
Salahdine ostatni pojedynek stoczył na gali KSW 76, gdy sięgnął po tymczasowy pas wagi lekkiej w czwartej rundzie pokonując Sebastiana Rajewskiego.
Parnasse zabiera głos!
Salahdine Parnasse w rozmowie z portalem InTheCage.pl wypowiedział się o kolejnej potencjalnej próbie doprowadzenia do starcia z Marianem Ziółkowskim. Francuz zapewnia, że nie chce już walczyć z ”Golden Boyem”.
Nie ma szans na walkę z Marianem. Nie odzywałem się, ale miałem kontuzję kolana. Byłem gotowy i brałem te wszystkie walki. Nigdy nie odrzucałem walki, ale tutaj nie ma takiej opcji.
Tak wyglądało ostatnie zawodowe zwycięstwo w wykonaniu Parnasse: