Ruchała ocenia szanse freak fighterów w starciach z zawodowcami na PGE Narodowym!

31 sierpnia na PGE Narodowym odbędzie się gala FAME: ULTIMATE. W jej trakcie ujrzymy m.in. pojedynki freak fighterów ze zawodowymi fighterami. Tymczasowy mistrz KSW ocenił szanse freaków w tych starciach!

Gala FAME 22, czyli inaczej „FAME: ULTIMATE” to pierwsza gala freak fight, która odbędzie się na Stadionie Narodowym. Jej bohaterami będą zarówno czołowe postacie organizacji, jak np. „Ferrari”, „Don Kasjo” czy Marta Linkiewicz, jak i sportowcy z prawdziwego zdarzenia jak: Tomasz Adamek, Krzysztof Włodarczyk czy Marcin Wrzosek. Ogólnie przyznać trzeba, że karta walk z pewnością jest najlepszą w historii freak fightów, a ponad połowa z nich mogłaby być main eventem innej gali.

Tak oto prezentuje się karta walka FAME 22:

Poza weteranami FAME oraz sportowcami, swoje walki stoczą inne czołowe postacie ze świata internetu. Na myśli mam następujące persony: „Gimpera”, „Pashę” czy Krzysztofa Gonciarza. Pierwotnie na gali mieli stoczyć pojedynek także Filip Chajzer oraz Tomasz Oświeciński, jednakże obaj finalnie zrezygnowali z udziału w wydarzeniu.

Robert Ruchała ocenia szanse freak fighterów!

Tymczasowy mistrz dywizji piórkowej KSW udzielił wczoraj wywiadu Karolowi Garncarzowi. Panowie zahaczyli o temat gali na FAME na Stadionie Narodowym, a Robert podzielił się swoim spostrzeżeniem odnośnie kilku pojedynków. Po kolei, co Robert sądzi o szansach „Don Kasjo” z Tomaszem Adamkiem? Wypowiedź zawodnika KSW poniżej:

„Don Kasjo” w boksie potrafi, ale myślę niestety, że w boksie za dużego podjazdu do Adamka nie będzie miał.

Co natomiast uważa o konfrontacji Krzysztofa Włodarczyka z „Pashą”?

No w MMA to na pewno nie na korzyść „Diablo”. Całe życie boksuje, szeroko nogi rozstawione. Jak bokser wchodzi do MMA, to nie jest to łatwe dla niego, żeby się przestawić, żeby nauczyć się tych wszystkich napięć, bo to trzeba wstawać do góry, zmieniać płaszczyzny. To jest całkowicie co innego, ale no zobaczymy. Fajna walka.

Początkowo Ruchała nie dawał szans „Ferrariemu” w starciu z Łaszczykiem. Natomiast po dowiedzeniu się, że ten pojedynek odbędzie się w MMA, ciut zmienił narrację:

Jak dobrze to „Ferrari” przemyśli, gdzieś go obali i będzie na nim leżał, to kto wie?

Jedną z głośniejszych walk tej gali jest starcie kobiet. Zmierzą się bowiem ze sobą – Marta Linkiewicz oraz Karolina Owczarz. Druga z nich w tym momencie jest zawodniczką KSW, która po potencjalnej porażce z „Linki” nie będzie miała powrotu do swojej macierzystej organizacji. Robert

W K1 się biją, to mnie zaskoczyło. Ciekawe, ciekawe. No Karolina całe życie jest w tym sporcie, więc powinna być tutaj faworytką, aczkolwiek „LinkiMaster” też nie jest słabą zawodniczką. Naprawdę pokazywała, że potrafi się bić. Jest to bardzo ciekawe starcie, aczkolwiek jestem za Owczarzową. Jest bliżej mnie, bo też walczyła w KSW, więc jestem za nią. Jest sportowcem z krwi i kości.

No i pozostała nam walka Pawła Tyburskiego z Normanem Parke. Robert w tym przypadku jest raczej pewien zwycięzcy:

Ja myślę, że tu Parke. No kurcze doświadczony zawodnik. On się już chyba we wszystkim bił. Naprawdę on się bił we wszystkim, nie boi się, potrafi walczyć, bił się w UFC, bił się w KSW z bardzo dobrymi rywalami, z Mateuszem Gamrotem się bił. Myślę, że tutaj stawiam na Parke’a.

Według Ruchały „Don Kasjo” oraz Paweł Tyburski są skazani na porażkę. Z kolei Amadeusz „Ferrari”, Marta Linkiewicz oraz „Pasha” mają szansę na tryumf. Robert obejrzy te pojedynki z bliska, bowiem uświetni galę FAME 22 swoją obecnością w roli gościa specjalnego. Co natomiast z Wami? Pojawicie się na Narodowym? Czy może jednak obejrzycie galę w systemie PPV, bądź w ogóle nie jesteście zainteresowani tym wydarzeniem?