Rory MacDonald wierzy, że Robbie Lawler w pojedynku z nim był na dopingu, potępia również zachowanie Jona Jonesa
Rory MacDonald (19-4) po udanym debiucie w Bellator MMA oczekuje na nazwisko kolejnego rywala.
W międzyczasie Red King jest aktywny w mediach społecznościowych i próbuje nawiązać lepszy kontakt ze swoimi fanami.
W dniu wczorajszym na popularnym amerykańskim serwisie Reddit zawodnik odpowiadał na pytania fanów.
Wiele razy pojawiało się pytanie na temat Robbiego Lawlera (28-11), z którym Rory zawalczył na gali UFC 189. Przez wielu fanów starcie zawodników jest uważane jako jeden z najlepszych pojedynków w historii MMA. Tematem pytań na temat Robbiego nie była jednak sama walka, a spekulacje na temat używania dopingu przez Lawlera. Na jedno z pytań Rory odpowiedział z wielką pewnością.
Jestem pewny, że Robbie był na dopingu podczas naszej walki
Ponad to, Rory wyraził się na temat ostatniej wpadki Jona Jonesa, która według jego powinna być ogromnym powodem do wstydu.
Jones powinien się wstydzić. Każdy zawodnik biorący nielegalne środki i próbujący to ukryć powinien się wstydzić.
Warto dodać, że Rory po odejściu z UFC związał się z federacją Bellator MMA, w której do tej pory USADA nie prowadzi kontroli antydopingowej.