Rogan pod wrażeniem Wildera. „Kiedy on bije kolesi, oni odlatują”
Joe Rogan to chyba najbardziej znany komentator w świecie MMA. Prywatnie osoba ściśle związana z UFC jest również fanem boksu. Niedawno podczas swojego podcastu Rogan wyznał, że ceni sobie Deontaya Wildera.
Wilder to aktualny mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC. W swoim ostatnim pojedynku Amerykanin pewnie rozprawił się z Dominicem Breazealem, po raz dziewiąty broniąc tytuł mistrza.
Głównie fani czekają jednak na rewanż „The Bronze Bombera” z Tysonem Furym. Pierwsze starcie pomiędzy pięściarzami miało miejsce pierwszego grudnia ubiegłego roku i zakończyło się ono remisem. Z racji tego, że nikt nie wygrał pierwszej batalii, regularnie pojawia się temat rewanżu obu zawodników. Na razie nie ma jednak jeszcze konkretów dotyczących takowej walki.
Wielkim fanem Wildera jest Rogan. Podczas ostatniej odsłony podcastu „Jon Rogan Experience” komentator wyraził zachwyt nad amerykańskim bokserem, odnosząc się również do jego pojedynku z Furym.
To szalone, że kiedy walczył z Tysonem Furym, miał on 209 funtów (94 kilogramy), a bił kurewsko mocno. Ten koleś to anomalia. Fakt, że wygrał on brązowy medal na olimpiadzie trzy lata po rozpoczęciu przygody z boksem, jest niesamowity – stwierdził Joe Rogan.
Były prowadzący Fear Factor szczególnie zwrócił uwagę na siłę ciosu, jaką posiada niespełna 34-latek.
Boże, on bije mocno. Jest jednorożcem. Jeki spojrzysz na jego rekord, co tam jest? 39 KO na 41 walk? Kiedy on bije kolesi, oni odlatują.