Robert Bryczek z nowym rywalem na debiut w UFC. To pogromca Sudolskiego i „Shoguna”
Robert Bryczek (17-5) ma nowego rywala w swojej debiutanckiej walce w organizacji UFC. Przeciwnikiem Polaka będzie Ihor Potieria (20-5).
Pierwotnie Bryczek miał zmierzyć się z Albertem Duraevem. Czeczen wypadł jednak z pojedynku. Miał go zastąpić Dylan Budka (7-2). „The Mindless Hulk” nie przeszedł jednak badań medycznych. Ostatecznie walkę uratować ma Ukrainiec, który co ciekawe schodzi z kategorii półciężkiej do średniej. Informację na temat zestawienia podał Alex Behunin z portalu MMA Mania.
Robert Bryczek to były mistrz organizacji Fight Exclusive Night w kategorii półśredniej. W związku z brakiem obrony pasa utracił go jednak po roku. Polak przegrał wówczas swoje dwie pierwsze walki w OKTAGON MMA. Od tego czasu Bryczek notuje jednak znakomitą serię – pięć zwycięstw w pierwszych rundach. Trzy z nich miały miejsce już w prestiżowej czeskiej organizacji. W swoim ostatnim pojedynku Bryczek pokonał byłego tymczasowego mistrza OKTAGON MMA Samuela Kristoficia.
Potieria trafił do UFC przez program Dana White’s Contender Series w 2021 roku. Kontrakt zdobył kończąc już w pierwszej rundzie Łukasza Sudolskiego. Ukrainiec zasłynął też wygraną przed czasem nad byłym mistrzem największej amerykańskiej organizacji Mauricio „Shogunem” Ruą. Potieria przegrał jednak pozostałe trzy walki w organizacji UFC. Aktualnie ma serię dwóch porażek. Ukraiński zawodnik preferuje kończenie pojedynków przed czasem. Wygrał tak aż 16 z 20 zawodowych walk (9 przez nokaut i 7 przez poddanie).
Gala UFC on ESPN+ 94 odbędzie się już w przyszłym tygodniu – 10 lutego. W walce wieczoru rękawice skrzyżują Jack Hermansson i Joe Pyfer.