Rafael dos Anjos dziwi się czemu McGregor nie wybrał walki z Donaldem Cerrone
Po tym jak Rafael dos Anjos nabawił się kontuzji stopy przed walką z Conorem McGregorem, nowym przeciwnikiem Irlandczyka został Nate Diaz i to własnie on zmierzy się z „Notoriousem” na UFC 196 w Las Vegas.
Do walki z McGregorem zgłosiła się kolejka chętnych, ale wybór padł własnie na młodszego z braci Diaz. Dos Anjos nie kryje zaskoczenia, gdyż uważa, że Irlandczyk powinien wybrać Donalda „Kowboja” Cerrone.
Brazylijczyk w swojej wypowiedzi zasugerował, że Conor lubi walczyć z przeciwnikami bez formy, tak jak miało to miejsce podczas jego walki z Chadem Mendesem, gdzie Amerykanin na krótko przed walką zastąpił kontuzjowanego Jose Aldo.
Why ????????Gregor didn’t pick Cerrone to fight!? He loves some out of shape with 10 days notice like Mendez. Want 2 belts? Gotta beat me????????????????????
— Rafael dos Anjos (@RdosAnjosMMA) 24 lutego 2016