Radosław Paczuski na XTB KSW 98 chce pomścić trenera: Nie mogę doczekać się momentu wyjścia do klatki
Radosław Paczuski to bohater walki wieczoru nadchodzącej wielkimi krokami gali XTB KSW 98, która już w najbliższą sobotę 14 września odbędzie się w Lubinie. Zawodnik z Warszawy na tej gali chce pomścić swojego trenera.
Paczuski w main evencie gali XTB KSW 98 zmierzy się z mocnym i niebezpiecznym Laïdem Zerhounim, który w niedalekiej przeszłości znokautował jego trenera – Bartosza Fabińskiego.
Teraz natomiast zapowiadany jest rewanż za tamte wydarzenia.
Bilety w sprzedaży na eBilet.pl
Radosław Paczuski na XTB KSW 98 chce pomścić trenera: Nie mogę doczekać się momentu wyjścia do klatki
Radosław Paczuski w wypowiedzi opublikowanej na oficjalnej stronie Federacji KSW przyznaje, że w jego mniemaniu, starcie z Zerhounim będzie szansą na zemstę:
„Ten pojedynek jest dla mnie szczególnie ważny, ponieważ przeciwnikiem będzie Laïd Zerhouni. Pierwsze starcie z nim miało się odbyć w styczniu, jednak nie doszło do niego z powodu kontuzji. Walka musiała zostać odwołana, a w zastępstwo wszedł Bartek Fabiński.
Byłem blisko klatki, oglądałem tę walkę i w tamtym momencie powiedziałem sobie, że jak będzie możliwość, biorę w pewnym sensie pojedynek rewanżowy za trenera. Taka okazja nadarzyła się dość szybko i walkę wziąłem. Nie mogę doczekać się momentu wyjścia do klatki. Jest chęć sportowej rywalizacji, odegrania się za porażkę mojego trenera.
Wejście na zastępstwo zawsze wiąże się z dużym ryzykiem, ale w tej sytuacji nie zastanawiałem się ani chwili. Mam nadzieję, że godnie zastąpię Michała Michalskiego i lokalni kibice nie będą zawiedzeni. Na pewno wejdę do klatki po to, aby na koniec to polska ręka poszła w górę.”
Zawodnik reprezentujący Uniq Fight Club zapowiada także efektowne starcie w klatce:
„Kibice nie powinni mrugać, powinni być przygotowani, że jest bardzo duża szansa, aby ta walka zakończyła się przed czasem. Uważam, że zafundujemy im dużo emocji.”