Pudzianowski zawalczy na gołe pięści? Mariusz Grabowski komentuje!
Szef Gromdy opublikował na swoim Instagramie zdjęcie, na którym pozuje wraz z Krystianem Pudzianowskim. Wszystko wskazuje na to, że niedługo ujrzymy brata „Pudziana” właśnie w tej organizacji.
Gromda istnieje na rynku już ponad 2 lata. W tym czasie udało im się zorganizować 11 gal, a gala z numerem dwanaście będzie mieć miejsce już 3 marca. Co wyróżnia tą organizację od reszty? Walki toczą się bez rękawic, na ringu o powierzchni 4×4 metra. Jeśli chodzi o rundy to są ich także cztery. Trwają po 2 minuty, a dzielą je 60 sekundowe przerwy. Po upływie 4 rund, w momencie gdy nie ma zwycięzcy, odbywa się piąta runda bez limitu czasowego.
Krystian Pudzianowski (2-1) zasłynął w show-biznesie jako założyciel grupy „Pudzian Band”. Jest to jeden z najpopularniejszych zespół disco polo. Zadebiutował na pierwszej gali FFF, podczas której pokonał w drugiej rundzie Rafała Słodkiewicza. Następnie uległ Piotrkowi Szelidze na gali FEN. Jego ostatnia potyczka miała miejsce w czerwcu 2021 roku na gali MMA-VIP 2, w której wygrał w pierwszej rundzie, pokonując Tomasza Chica.
Są prowadzone rozmowy!
Mariusz Grabowski, który jest szefem Gromdy, wstawił zdjęcie z Krystianem z meczu charytatywnego. „SUPERexpress” podaje, że zapytali się Mariusza o szczegóły, ponieważ do zdjęcia został wstawiony opis „Rozmowy w toku, nie ma miękkiej gry!”
Zgadza się, rozmawiamy z Krystianem. Spotkaliśmy się przy okazji turnieju charytatywnego w piłkę nożną. Porozmawialiśmy chwilę i być może coś z tego będzie. Na razie nic więcej zdradzić nie mogę, zalecam cierpliwość.
Zobacz także:
11 marca w Ząbkach odbędzie się gala FEN 45. W walce wieczoru największa gwiazda organizacji, Cezary Oleksiejczuk (10-2, 4 KO, 2 SUB, podejmie Mansura Abdurzakova (9-3, 2 KO, 6 SUB). Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski FEN w kategorii półśredniej.
Podczas gali KSW 79, która odbędzie się 25 lutego w Libercu, do okrągłej klatki powróci Natalia Baczyńska-Krawiec (6-3, 1 KO), która zmierzy się z doświadczoną Czeszką, Petrą Částkovą (6-5, 1 KO, 1 Sub). Pojedynek rozegra się w umownym limicie wagowym do 59 kilogramów.