MMA PLNajnowszeCiekawostkiPrzypominamy. Saleta vs. Najman czyli rywalizacja ringowa i prywatna, która pomogła polskiemu MMA

Przypominamy. Saleta vs. Najman czyli rywalizacja ringowa i prywatna, która pomogła polskiemu MMA

Gdy świadomość o mieszanych sztukach walki była w Polsce jeszcze znikoma, w tejże formule prywatny konflikt rozstrzygnęli Przemysława Saleta i Marcin Najman. Choć może wydawać się to dziwne, to jednak rywalizacja tej dwójki mocno spopularyzowała mieszane sztuki walki.

Saleta vs. Najman czyli rywalizacja ringowa i prywatna

2010 rok dla polskiego MMA były dopiero początkiem budowy poważnego zainteresowania dyscypliną. Ci, którzy mieli okazję zobaczyć w akcji „Pudziana”, mówili, że trenuje on KSW. Niewielu fanów byłoby pewnie wtedy w stanie rozszyfrować skrót organizacji. Poza Pudzianowskim gwiazdą naszej sceny był Mamed Khalidov, który zdaniem wielu miał udać się do UFC, gdyż ta nazwa akurat Polakom coś mówiła.

Po kompromitującej porażce z „Pudzillą” (jak określił Pudzianowskiego Łukasz Jurkowski) znaczącą popularność zyskał Marcin Najman. Włodarze federacji zdecydowali się zawodnikowi dać jeszcze jedną szansę zaprezentowania swoich umiejętności. Duet Maciej Kawulski – Marcin Lewandowski zdecydowali, że w ich klatce rozstrzygnie się konflikt pomiędzy „El Testosteronem” a Przemysławem Saletą.

W zapowiedzi do pojedynku panowie nie szczędzili sobie nieprzyjemności. Najman zasugerował, że wzajemna nienawiść obu panów wynika z powodu kobiety. Dokładnych szczegółów sprawy jednak nie poznaliśmy. Smaczku rywalizacji nadawał fakt, że niegdyś pięściarze darzyli się dużą sympatią, co udowadnia m.in. ich wspólny sparing.

Finalnie do konfrontacji obu panów doszło 18 września 2010 roku na KSW 14. Starcie rozpoczęło się bardzo dobrze dla Najmana, który nawałnicą ciosów sprowadził rywala do parteru, by tam osiągnąć dosiad. W pewnym momencie sędzia podniósł walkę do stójki, ale po chwili „El Testosteron” ponownie znalazł się na górze. Tym razem Saleta zdołał jednak obrócić się z przeciwnikiem, by zakończyć pojedynek za pomocą duszenia przedramieniem. Pełny zapis walki znajdziecie tutaj.

Jak się okazało, nie była to ostatnia konfrontacja pomiędzy pięściarzami. Po raz kolejny zawodnicy spotkali się 5 listopada 2011 roku w klatce nieistniejącej już organizacji MMA Attack, mierząc się na zasadach K-1. I tym razem walka zakończyła się w nietypowy sposób. Przy kolejnym wyprowadzonym kopnięciu Najman doznał kontuzji nogi, uniemożliwiającej mu dalszy pojedynek.

Rywalizacja Najmana i Salety odcisnęła dość mocne piętno na polskim MMA. Ludzie byli zainteresowani takim starciem. Jeśli wierzyć „El Testosteronowi”, to właśnie Najman – Saleta zebrało największą oglądalność na gali KSW 14, choć podczas imprezy ponownie walczył Pudzianowski. Zorganizowanie rewanżu pozwoliło z kolei MMA Attack zaprezentować swój produkt, który, choć nie przetrwał długo, to pokazał kilka znanych nazwisk mieszanych sztuk walki w Polsce.

A co z zawodnikami? Najman dość często wracał do walk, przegrywając kilka z nich. Obecnemu 40-latkowi zdarzały się również wygrane, m.in. w rywalizacji K-1 o miano mistrza Europy federacji WKU. Obecnie bokser rywalizuje w federacji FAME MMA.

Saleta z kolei miał okazję stoczyć przede wszystkim dwa bokserskie starcia. Najpierw ostatecznie skończył on karierę Andrzeja Gołoty. W drugim pojedynku pięściarz nie miał już tylu powodów do radości, musząc uznać wyższość Tomasza Adamka. Niebawem 52-latek raz jeszcze zmierzy się z „Góralem”, lecz tym razem będzie to pokazowa rywalizacja wieńcząca karierę Adamka.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis