MMA PLNajnowszePrime MMAPRIME 6: Bagieta 2.0 wszedł jak Conor McGregor, ale pokazał lepsze zapasy i poddał Olejnika

PRIME 6: Bagieta 2.0 wszedł jak Conor McGregor, ale pokazał lepsze zapasy i poddał Olejnika

Za nami jedna z tych walk, które już na papierze zapowiadała się na bardzo szybką pod kątem jej rozstrzygnięcia. Na przeciwko siebie w Arenie Toruń na gali PRIME 6: Premium stanęli Michał „Bagieta” Gorzelańczyk oraz Tomasz Olejnik.

PRIME 6: Bagieta 2.0 wszedł jak Conor McGregor, ale pokazał lepsze zapasy i poddał Olejnika

Starcie to odbyło się na zasadach MMA i mało kto stawiał, że wyjdzie poza pierwszą rundę.

Wszak na przeciwko siebie stanęli zawodnicy, którzy albo szybko wygrywają, albo szybko przegrywają swoje walki. Na dodatek już obecność w tym starciu Tomasza Olejnika zwiastowała szybkie zakończenie tej konfrontacji.

Czy faktycznie tak było już w klatce?

Gorzelańczyka przedstawiono jako „Bagieta 2.0”, a sam udawał Conora McGregora wchodząc do klatki i faktycznie w walce było to widać. Bagieta szybko rzucił się na Olejnika. Po problemie na początku walki, gdzie przewrócił się po ciosie, szybko obalił Olejnika, wykluczył przy siatce jego rękę i obijał mu głowę. Sędzia przyglądał się tej akcji i czekał na przerwanie. Tego nie doczekał się po ciosach, ale po duszeniu jakie założył Bagieta, Olejnik odklepał.

Starcie to wygrał Gorzelańczyk i to już w pierwszej rundzie.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis