PRIME 3: VanDal pewnie pokonuje Tomasza Olejnika. Cieszył się jednak przedwcześnie!
W kolejnej walce gali PRIME 3: Street Fighter na przeciwko siebie stanęli Mikołaj “VanDal” Rdzanek i Tomasz Olejnik. Pojedynek ten odbył się w formule K-1. Starcie to wzbudzało mnóstwo emocji na trybunach.
A w klatce natomiast lepiej zaprezentował się „VanDal” , który pokonał rywala już w pierwszej rundzie.
VanDal agresywnie zaczął to starcie mnóstwem kombinacji, którymi częstował rywala. Olejnik nie miał żadnej odpowiedzi na ciosy i kopnięcia VanDalka. Olejnik szybko padł na matę, a Rdzanek wskoczył na siatkę i cieszył się, jakby już to starcie wygrał. Sędzia jednak poprosił go, by z siatki zszedł i kontynuował walkę. Po tym, jak zrozumiał zasady, VanDalek dalej obijał Olejnika. Trzykrotnie go znokdaunował i ostatecznie wygrał to starcie przed czasem.
Zobacz także:
Kolejna gala UFC w Las Vegas. W walce wieczoru zmierzą się Mackenzie Dern i Xiaonan Yan. Wystąpi też Krzysztof Jotko.
Organizacja Bellator MMA zawitała do Kalifornii z mocną rozpiską. W walce wieczoru pasa wagi piórkowej bronić będzie Patricio „Pitbull” Freire. Zawalczą również m.in. AJ McKee, Aaron Pico czy Juan Archuleta.
Mamed Khalidov (35-8-2) w podcaście Żurnalisty wypowiedział się o tak zwanych dymach, które mają miejsce na konferencjach freakowych organizacji. Khalidov zapewnia, że jest to zły przekaz i nie jest kompletnie tego fanem.