Powrót B.J. Penna do klatki dopiero na UFC 197
Jak pisaliśmy tutaj, B.J. Penn szykuje się do powrotu do UFC. Powrót był planowany na przyszły miesiąc, na UFC 196, jednak zmiana planów spowoduje opóźnienie. Zawalczy najprawdopodobniej w kwietniu na UFC 197.
B.J. pisze na swojej stronie:
„Myślałem, że walka na pewno się wydarzy w pierwszym terminie, ponieważ UFC wysłało do mnie komisję medyczną, by przeprowadzić testy antydopingowe. Zrobiłem testy i przysłali też ekipę filmową, by coś kręcić i myślałem, że wszystko już jest właściwie zaplanowane, że walka jest już ustawiana, jednak koniec końców, matchmaker UFC, Sean Shelby zadzwonił do mnie i powiedział, że było by to bardziej wygodne dla nas wszystkich, żeby przesunąć to na 23 kwietnia.”
Penn znał przeciwnika na walkę planowaną w marcu i, jak sam zainteresowany utrzymuje, to nie powinno się zmienić, jednak oponent jeszcze nie został oficjalnie potwierdzony. Najprawdopodobniej jednak „The Prodigy” zmierzy się z Dennisem Siverem, lub Nickiem Lentzem.
„Z tego co rozumiem, to jest ten sam oponent i tyle. Spotkamy się na tej karcie”
Penn (16-10-2), jest przez wielu postrzegany jako jeden z najlepszych zawodników w historii. Jest jednym z dwóch fighterów, którzy byli w posiadaniu pasów UFC w dwóch różnych kategoriach wagowych. Ma na swoim koncie zwycięstwa z takimi zawodnikami, jak Sean Sherk, Matt Hughes, Matt Serra, czy Kenny Florian. Jego ostatnie zwycięstwo, to zwycięstwo z Mattem Hughesem w 2010 roku.
B.J. oficjalnie ogłosił swój powrót do czynnych startów w zeszłym miesiącu. Trenuje w najlepszym klubie 2015 roku, w Jackson- Wink MMA w Albuquerque.
UFC 197 odbędzie się w MGM Grand Arena, 23 kwietnia, a walką wieczoru będzie wyczekiwana obrona tytułu przez Daniela Cormiera z Jonem Jonesem.