„Powinien wygrać” – Norman Parke o ostatniej walce Gamrota!

Mateusz Gamrot z Normanem Parke przez długi czas darzyli się szczerą nienawiścią. Od jakiegoś czasu jednak pomiędzy zawodnikami nie jest już napięta atmosfera. Co więcej, Norman Parke stoi murem za „Gamerem” i kwestionuje jego porażkę na UFC 305!

Mateusz Gamrot z Normanem Parke stoczył aż 3 pojedynki. Wszystkie z nich odbyły się oczywiście w organizacji KSW. Pierwszą walkę wygrał Polak, druga uzyskała z kolei status „No Contest”. Ostatnie starcie, które miało miejsce na gali KSW 53, zakończyło się przed czasem na korzyść Gamrota.

Norman ma za sobą mnóstwo starciach w UFC czy KSW. Aktualnie natomiast „Stormin” toczy pojedynki we freak fightach. 31 sierpnia zmierzy się z Pawłem Tyburskim na Stadionie Narodowym na gali FAME: ULTIMATE. Będzie to nietypowy pojedynek, bowiem jego pierwsza runda obędzie się na zasadach boksu w małych rękawicach, druga na zasadach K1, a trzecia w formule MMA.

Norman Parke: Gamrot wygrał!

Wczoraj odbyły się programy „FAME: F2F”. W pierwszym z nich udział wzięli „Big Woman” oraz właśnie Norman. Po programie weteran MMA udzielił wywiadu kanałowi „FANSPORTU”. W jego trakcie wypowiedział się na temat ostatniej walki Gamrota:

To była bliska walka, ale Gamrot nie był chyba w swojej najlepszej formie. Ciążyła na nim ogromna presja, był z resztą na terenie wroga. Leciał tam daleko, miał przeciwko sobie kibiców. Hooker wykonał dobrą robotę. Wywierał presję, bronił obaleń i potrafił wstawać na nogi. Ten werdykt powinien pójść na korzyść Gamrota. 2 rudny to właśnie Gamrot powinien wygrać, natomiast była to naprawdę bliska walka.

Pojedynek Mateusza Gamrota ze skazywanym na porażkę Danem Hookerem odbył się w zeszły weekend w Australii. Niestety sędziowie ogłosili Nowozelandzczyka niejednogłośnym zwycięzcą w tej walce. Była to niezwykle wyrównana batalia, która uzyskała miano „Fight Of The Night”.