Po czyjej stronie stoi PRIME w konflikcie organizacji freakowych? Paweł Jóźwiak komentuje sytuację!
Organizacje freakowe już chyba z reguły mają ze sobą czasem na pieńku. Natomiast w przypadku aktualnej relacji FAME oraz CLOUT mowa jest o najprawdziwszej wojnie. Paweł Jóźwiak oświadcza, po czyjej stronie w tym konflikcie stoi PRIME MMA!
Aktualny spór pomiędzy FAME, a CLOUT rozpoczął się nie tak dawno temu, przynajmniej oficjalnie. Głównym zapalnikiem do tego był materiał współwłaściciela FAME, który starał się udowodnić manipulacje ze strony konkurencyjnej organizacji. Oczywiście dotyczyły one rzekomo wpływu na struktury organizacji FAME, a także na wydarzenia przez nią organizowane.
Niedługo później dowiedzieliśmy się, że gwiazda CLOUT, którą niewątpliwie jest Denis Załęcki, zasiliła szeregi organizacji FAME. Co więcej okazało się, że FAME postanowiło zorganizować galę na dzień przed wydarzeniem CLOUT. Poskutkowało to wszystko tym, że organizacja, której twarzą jest Lexy Chaplin, poinformowała o przeniesieniu terminu swojego wydarzenia, zarzucając przy okazji FAME’owi niecne praktyki.
Po czyjej stronie stoi PRIME?
PRIME SHOW MMA to trzecia siła na rynku freak fight. W ostatnim czasie można mieć wrażenie, że jest jej bardziej po drodze z organizacją FAME, jednakże czy stoi po jej stronie w sporze z CLOUT MMA?
W tej kwestii wypowiedział się Paweł Jóźwiak, czyli członek zarządu PRIME:
Ja jestem najbardziej związany z PRIME, bo tam są moi wspólnicy, którym pomagam przy projekcie, także wiadomo, że jestem po stronie PRIME’u. Z tego co mi wiadomo to PRIME jest bezstronne i skupia się na sobie.
Co by nie mówić, to jest to bardzo dyplomatyczne stanowisko. Co do samego Pawła Jóźwiaka to jest on jednym z bohaterów wspomnianej gali FAME. Już 4 października stanie on w szranki z Robertem Pasutem w walce na zasadach K1 w małych rękawicach.