Pies Szadzińskiego zaatakował Tańculę! Śmiechom nie było końca [WIDEO]
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas nagrywania jednej z rozmów, której bohaterem był nazywany kiedyś „Białym Tysonem” były zawodnik organizacji KSW – Gracjan Szadziński. Podczas wspomnianej rozmowy pies Szadzińskiego zaatakował jednego z prowadzących rozmowę Arkadiusza Tańculę!
Co ciekawe, obaj śmiali się z reakcji amstafa, którego rasa uchodzi za groźną.
Przypominamy, że Arkadiusz Tańcula ma zaplanowane już kolejne walki. Najpierw na gali PRIME 11 skrzyżuje rękawice z wiecznie młodym i uśmiechniętym, ale byłym już Prezesem FEN Pawłem Jóźwiakiem, a potem w lutym wystąpi na sportowej gali MMA Attack 5.
- ZOBACZ TAKŻE: Włodarczyk, Gołota, Pasternak, Daro Lew… Polskie gwiazdy sportów walki wspierają chorą Amelkę
Pies Szadzińskiego zaatakował Tańculę! Śmiechom nie było końca
Podczas ostatniej rozmowy z udziałem Szadzińskiego i Tańculi doszło natomiast do niecodziennej sytuacji. Były zawodnik KSW, a obecnie freak fighter na rozmowę przybył w towarzystwie swojego psa – dużego amstafa, któremu ewidentnie spodobał się obecny w „studio” Arkadiusz Tańcula.
Obaj panowie nie mogli uspokoić śmiechu po tym, jak pies zaatakował Tańculę.
Całą sytuacja do sprawdzenia -> TUTAJ.
A czy Waszym zdaniem powinno się przychodzić ze zwierzakiem do studia nagraniowego, nawet jeśli nie jest to profesjonalne studio?