MMA PLNajnowszeKSWPierwsze słowa Martina Lewandowskiego po podpisaniu kontraktu z Thiago Silvą przez KSW

Pierwsze słowa Martina Lewandowskiego po podpisaniu kontraktu z Thiago Silvą przez KSW

Kilka godzin temu informowaliśmy, że Thiago Silva związał się z federacją KSW. Zawodnik o swoim transferze do najlepszej organizacji MMA w Polsce poinformował przy użyciu Instagrama.

Foto: facebook.com/martin.lewandowski.33

W związku z tym, udało nam się porozmawiać telefonicznie i poprosić o komentarz jednego z włodarzy KSW, Martina Lewandowskiego. Potwierdził on zakontraktowanie Brazylijczyka:

„Są zawodnicy o których warto walczyć i się o nich starać. Thiago Silvę widziałem u nas jako bardzo duże wzmocnienie dywizji 93 kg. Podejścia do Thiago miałem dwa i za każdym razem coś stawało na przeszkodzie, aby sfinalizować kontrakt. Ale jak to się mówi, do trzech razy sztuka. Z dniem dzisiejszym mogę potwierdzić, że Thiago Silva jest zawodnikiem KSW. Thiago 70% walk wygrywa przez nokaut i spotkanie z nim w klatce, to coś czego wielu zawodników nie wspomina zbyt dobrze. Silva ma na rozkładzie między innymi Tomasza Drwala, którego pokonał przez TKO, a jak przegrywał to z mega mocnymi zawodnikami jak Rashad Evans, Lyoto Machida czy Alexander Gustafsson. Prawie 30 walk w rekordzie i widowiskowy styl walki gwarantuje fajerwerki w klatce KSW. Witamy w teamie KSW Thiago”

Silva walczył w UFC w latach 2007-2013. Stoczył dla amerykańskiej organizacji 12 pojedynków. Bilans Brazylijczyka w UFC to 7 zwycięstw, 3 porażki i 2 walki uznane za nieodbyte. Silva pokonał tam m.in Tomasza Drwala (21-5-1) a przegrywał z prawdziwymi tuzami jak Lyoto Machida (24-8)Rashad Evans (19-8-1) i Alexander Gustafsson (18-4).

Po opuszczeniu UFC największy sukces brazylijskiego zawodnika to zdobycie pasa kategorii półciężkiej ACB. Później jednak Silva stracił tytuł w pierwszej obronie na rzecz Batraza Agnaeva (4-1). Właśnie w czeczeńskiej organizacji Brazylijczyk walczył przed dołączeniem do KSW. W ostatnim pojedynku na ACB 82 przegrał niejednogłośną decyzją sędziowską z Mikhailem Kolobegovem (11-3, 2 N/C).

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis