MMA PLNajnowszeHighleaguePasha o kolejnych walkach: Ja chcę gości z szacunkiem do siebie, nie mam wrogów! [WIDEO]

Pasha o kolejnych walkach: Ja chcę gości z szacunkiem do siebie, nie mam wrogów! [WIDEO]

Jarosław „PashaBiceps” Jarząbkowski w niesamowitym stylu przywitał się ze sportami walki. 33-latek znokautował Michała „Owcę” Owczarzaka w drugiej rundzie walki wieczoru gali High League 2.

Pasha vs Owca

„Pasha” rozpoczął ten pojedynek spokojnie. Po kilku mocniejszych ciosach ze strony „Owcy” obaj zawodnicy przeszli do konkretnej wojny bokserskiej. Małe rękawice często nie były w stanie osłonić zawodników przed ciosami rywala. Ważnym momentem były ostatnie sekundy pierwszej rundy, kiedy podopieczny Anzora Azhieva posłał na deski Owczarzaka. Do drugiej rundy Jarząbkowski wyszedł już pewny swego, co zakończyło się nokautem prawym prostym, który wyłączył światło Michałowi.

„Ja chcę gości z szacunkiem do siebie!”

Tuż po walce zwycięzca walki wieczoru udzielił wywiadu Michałowi Cichemu dla naszej redakcji, w którym został zapytany o akcję z końcówki pierwszej rundy, kiedy podłączył „Owcę”.

Nie myślałem nawet, że będzie zwycięstwo przed czasem, ale ten nokdaun pod koniec pierwszej rundy wniósł mi dużo pewności siebie do kolejnej rundy. Fajna informacja poszła pod koniec pierwszej rundy: Lewy, lewy prosty i prawy cep. Jak tylko to usłyszałem to od razu zareagowałem. Myślę, że może z tych gier komputerowych: informacja – reakcja.

„Pasha” odpowiedział też na pytanie, czy nie miał problemów z przestawieniem się na walkę wyłącznie w boksie, bez kopnięć czy grapplingu.

Wiesz co, cały czas sobie to do głowy wmawiałem, że to będzie dla mnie największy wstyd, największa hańba, kiedy potraktuje rywala w ten sposób, więc nie było takiej opcji. Nie jestem tego typu zawodnikiem, który trenował przez 2 miesiące tylko ręce, boks. Naprawdę bym stamtąd wyszedł, opuściłbym halę, jakbym tak Michała potraktował. Nie miałbym do siebie szacunku, do przeciwników, do kibiców.

Na koniec wypowiedział się na temat swojego potencjalnego kolejnego pojedynku w klatce.

Myślę, że bliżej mi na pewno do zawodnika freak-fightowego spoza naszego kraju. Myślę, że nie chciałbym mieć do czynienia z kimś, kto wylewał tam jakieś błoto na jakichś ludzi, jest pokazywany w złym świetle. Ja chcę gości z szacunkiem do siebie, żebyśmy podchodzili. Mam dobre życie, nie mam wrogów i chcę, żeby tak zostało do końca. Nie chciałbym się oglądać za siebie, czy ktoś mnie tam nie szanuje, wyzywa, żebym wchłonął się w to całe zamieszanie. Jak mówię, federacje potrzebują 70-80% zwariowanych pojedynków, gdzie jednak te pomyje, hejt, te freaki na siebie najeżdżają, a myślę, że 20% – jeden, bądź dwa pojedynki na wysokim poziomie, kulturalnym, dżentelmeńskim myślę, że nie zaszkodzi nikomu. Każdy musi trafić do swojego odbiorcy i takich odbiorców myślę, że przyprowadziłem.

Cały wywiad dostępny poniżej:

Zobacz także:

Rozgoryczony Alan po przegranej z Denisem: Nic mi nie jest, mogę się bić nawet za dwa tygodnie! [WIDEO]

Alan Kwieciński jest rozgoryczony po pojedynku z Denisem Załęckim. Pojedynek w kickboxingu dostarczył kibicom zgromadzonym w Tauron Arenie mnóstwo emocji. Kwieciński zapewnia, że nic mu nie jest i kolejny pojedynek może stoczyć już za dwa tygodnie. ”Alanik” nie może narzekać na brak ofert.

High League 2: Instagram zapłonie! Lexy Chaplin wygrywa przez TKO z Fagatą w pierwszej rundzie!

Za nami jedyna walka pań na gali High League 2. Tym razem w klatce pojawiły się podziwiane przez wielu internautów Lexy Chaplin i Fagata.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis