Oskar Piechota przed debiutem w UFC: Myślę, że gala w Gdańsku będzie większym sukcesem niż ta sprzed dwóch lat z Krakowa
Czołowy polski średni Oskar Piechota (9-0-1) udzielił wywiadu Tomaszowi Dębkowi z Polska The Times. „Imadło”, który na UFC Fight Night 118 w Gdańsku zadebiutuje w największej organizacji na świecie wyznał, iż jego zdaniem zbliżająca się gala w Polsce przebije poprzednią imprezę amerykańskiego giganta zorganizowaną w Polsce.
„Myślę, że gala w Gdańsku będzie większym sukcesem niż ta sprzed dwóch lat z Krakowa. Choćby ze względu na to, że MMA w Polsce w tym czasie trochę się rozwinęło. Coraz więcej osób interesuje się naszym sportem. Widać było to choćby po niedawnej gali KSW, która wypełniła PGE Narodowy. Mam nadzieję, że odbiór gali w Ergo Arenie będzie pozytywny. I przyjdą tam osoby, które będą chciały obejrzeć typowo sportowe wydarzenie, bez żadnych freak fightów. Myślę, że to się sprzeda.”
Piechota wypowiedział również kilka słów na tema swojego rywala Jonathana Wilsona (7-2).
„Nie mam w zwyczaju wertować walk moich przeciwników. Zawsze zostawiam to przede wszystkim trenerom. Oni układają gameplan pod rywala, a moim zadaniem jest go zrealizować. Ja zwykle oglądam kilka walk, żeby mieć ogólne wyobrażenie o zawodniku, z którym się mierzę. Jak się porusza, zachowuje w klatce i tak dalej.
Na pewno będzie bardzo zmotywowany. Da z siebie sto procent i będzie chciał wygrać za wszelką cenę. Cieszy mnie to, bo moje podejście będzie identyczne. Liczę na to, że damy fajną walkę na wysokim poziomie.”
Czekacie na debiut Oskara Piechoty?
Cały wywiad możecie przeczytać pod tym linkiem.