Opłaca się ćwiczyć sporty walki! Sklepikarz przepędził wandali po spektakularnym rzucie Judo!
Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, z kim mamy do czynienia, idąc na zakupy lub do kina. Pojęcia o pasjach sklepikarza nie miało dwóch wandali, którzy otrzymali od pewnego sklepikarza bezpardonową reprymendę za swoje zachowanie.
Sytuacja zaczęła się przez dwie młode osoby, które zdecydowały się pójść do sklepu. Wspomniani ludzie przed wejściem do obiektu nie zachowywali się najlepiej, gdyż przed wejściem zdecydowali się oni na dewastację mienia, kopiąc i uderzając w drzwi. Najpewniej obaj sprawcy zdarzenia byli pod wpływem alkoholu.
Wystarczyła chwila, by na takie zachowanie odpowiedział sklepikarz. Mężczyzna bardzo szybko wyszedł z miejsca pracy, patrząc na efekt wyrządzonych szkód. Od razu poprosił on jednego z wandali poza obiekt, zadając mu pytania dotyczące zdarzenia.
Mając pewność, iż to obecna w sklepie dwójka dokonała uszkodzeń, pracownik wykonał na pierwszym młodzieńcu sprytny ruch znany przede wszystkim z judo. Wandal od razu padł na ziemię, a po jego reakcji można wnioskować, iż był on mocno zaskoczony takim obrotem sytuacji.
Kolega leżącego na ziemi mężczyzny szybko wyszedł ze sklepu, lecz nim się obejrzał, otrzymał on prawy sierpowy, który powalił go z nóg. Obaj oszołomieni faceci otrzymali od sklepikarza jeszcze słowną reprymendę dotyczącą ich zachowania mającego miejsce przed wejściem do obiektu.
Nagranie z całego zajścia można obejrzeć poniżej:
Zobacz także:
Federacja Fight Exclusive Night pochwaliła się zakontraktowaniem nowego zawodnika. Do organizacji dołączył finalista ostatniego turnieju Wotore.
Wydawało się, że kolejna decyzja McGregora o zakończeniu kariery niczym nie różni się od poprzednich ogłoszeń. Irlandczyk umotywował jednak swoją decyzję, przez co staje się ona bardziej realna, niż ostatnimi razami.
Choć MMA z roku na rok zyskuje coraz większą popularność, to jednak nie do wszystkich przemawia ta sztuka walki. Negatywnie o dyscyplinie wypowiedział się czołowy polski bokser – Kamil Łaszczyk.