Olivier Aubin-Mercier kończy karierę. W przeszłości pokonywał m.in. Marcina Helda
Olivier Aubin-Mercier w zeszłym tygodniu wygrał milion dolarów, a teraz ogłosił zakończenie sportowej kariery.
Pokonawszy Claya Collarda w finale rozgrywek w wadze lekkiej PFL – Kanadyjczyk zaczął snuć wizję odejścia na sportową emeryturę. Wygląda na to, że dwukrotny mistrz PFL nie rzucał słów na wiatr – i rzeczywiście – postanowił zawiesić rękawice na kołku.
Zawodnik podzielił się swoją decyzją na Instagramie. Kanadyjski Gangster podziękował wszystkim osobom zaangażowanym w jego karierę, szczególnie organizacji PFL, która dała mu drugie życie po zakończeniu współpracy z UFC.
Czuję się niezwykle wdzięczny, kiedy to przechodzę na emeryturę. Muszę pochwalić PFL. PFL uwierzyło we mnie, zobaczyli, że jestem dzieciakiem z Quebec, który nie odpuści. To był zaszczyt bić się dla tej organizacji.
Gdy odchodzę na emeryturę, zostawiam otwarte drzwi dla wszystkich Kanadyjczyków. Możecie znaleźć swoje miejsce w PFL, ogromną wiarę, wsparcie oraz możliwość pokazania, do czego jesteście zdolni. Dziękuję wszystkim za kulisami oraz każdemu, kto uczestniczył w tej przygodzie. PFL, byliście świetnym partnerem. Dziękuję.
ZOBACZ TAKŻE: Okniński zdradza za jakie pieniądze zawalczy z Najmanem! ”El Testosteron” odpowiada!
W przeszłości 34-latek mierzył się m.in. z Marcinem Heldem, Gilbertem Burnsem czy Natanem Schulte. W 2022 roku wygrał turniej PFL, zgarniając okrągły milion dolarów. Wyczyn ten powtórzył również w tym roku, po czym zadecydował, że zakończy karierę.