Oleksiejczuk zabrał głos w sprawie zarobków za walkę w Turcji! Będziecie zaskoczeni!

Cezary Oleksiejczuk (12-2) był jednym z gości ostatniego programu ”Koloseum” na kanałach Polsatu. 23-latek zabrał głos w sprawie swojej ogłoszonej walki, która odbędzie się w Turcji. Nie zabrakło tematu zarobków – i przy tym temacie wielu kibiców będzie zaskoczonych, lub potwierdzą się ich domysły.

Oleksiejczuk nie ukrywa od zawsze, że jego celem są walki w największej organizacji na świecie. Cezary w ostatnich dniach wyznał jednak, że bierze pod uwagę również walki w KSW – o czym powiedział w rozmowie z portalem InTheCage.pl.

Pierwszy raz jestem na backstage’u KSW i jestem szczerze zaskoczony, bo wygląda tu tak jak w UFC, gdzie jeżdżę z Michałem. Jest praktycznie identycznie. Identycznie to wszystko wygląda. Bardzo organizacja dba o zawodników, fajne miejsce i kto wie, kto wie jak potoczą się moje losy. Z Adrianem Bartosińskim miałem właśnie utarczkę, gdzieś mnie przymierzali do tej walki zamiast Salahdie’a, więc kto wie?

Reprezentant Ankosu Poznań ma aktualnie serię dziewięciu zwycięstw z rzędu – w tym pięć zakończył przed czasem.

Oleksiejczuk zabiera głos!

Cezary Oleksiejczuk (12-2) stoczy swoją pierwszą walkę poza granicami ojczyzny. Będzie to miało miejsce szesnastego grudnia na gali Khan Fight 3 w Turcji. Jego przeciwnikiem będzie niepokonany zawodnik publiczności –  Alibeg Rasulov (12-0). Tym samym Polak stoczy swoją trzecią walkę w 2023 roku.

Cezary w programie ”Koloseum” zabrał głos w sprawie zarobków za walkę w Turcji.

Prowadzący: Kwota adekwatna do rywala. Lepsza niż w organizacji FEN?

Cezary Oleksiejczuk: Tak, tak. To była o wiele lepsza oferta. Myślę, że w Polsce to bym musiał 3-4 walki stoczyć, żeby zarobić takie pieniądze.

Oleksiejczuk w październiku wystąpił na gali Fight Exclusive Night 51. W ostatniej chwili pojawiły się problemy z przeciwnikiem. Cezary ostatecznie zmierzył się z byłym zawodnikiem UFC – Chrisem Fishgoldem. Brytyjczyk szybko doznał poważnej kontuzji, a walka zakończyła się już po minucie i 10 sekundach.